Hahah ale ostatnie jest świetne :) ciekawe co tak ciekawego do fotografowania było :grin:
Wersja do druku
Hahah ale ostatnie jest świetne :) ciekawe co tak ciekawego do fotografowania było :grin:
Jak to co? Ja :D
A poważnie to lokomotywa ;P
Maska na niebo, na warstwach je przyciemniłem, zdjąłem trochę saturacji, połączyłem warstwy i gotowe :grin:
Widać za słabo suwaczkami machałem ;)
Ale tak samo kombinowałem więc droga dobra. W oryginale było jeszcze jaśniej.
PS. Znalazłem przy okazji parę fotek zrobionych naszemu futrzakowi podczas rytualnego "wyczesywania". Jedyna szansa aby tą czynność wykonać to postawić go na kafelki (lub inną śliską powierzchnię), bo mu się łapki ślizgają i nie ma jak uciekać. W innym wypadku zarówno o wyczesaniu jak i zrobieniu zdjęcia można zapomnieć :)
Miałem dziś spotkanie z zającem... niestety nie miałem tyle szczęścia co forumowy kolega i ten osobnik nie pozwolił mi się zbliżyć bardziej niż ok 10m. Niestety nie dość, że już dość ciemno było to jeszcze bez tele... tak więc nie za wiele wyszło ale przynajmniej widać, że to zająć :)
Szkoda, że nie chcą wychodzić wcześniej na spacery po łące tylko jak już zmierzcha.
A poza tym jeszcze takie coś...
zając zaj...sty. Nu pagadi!
zając fajny :D ja bym uciął trochę kadru z lewej strony ...
Fotki rur mi się podobają :D takie undergound'owe :P
Z browarnianych to dwa środkowe mam wrażenie, że kolor za mocno nasycony. Króliczek sympatyczny, uciekajacy zając bardzo fajne. Maszyneria zaworowa ciekawa bo wzrok od razu szuka co gdzie którędy leci.