Mówię tylko, że D700 mnie rozpieścił:grin: mam tego świadomość.
Po za tym 700 i tak zostanie a FuFu będzie do zabawy:-P
Wersja do druku
Mówię tylko, że D700 mnie rozpieścił:grin: mam tego świadomość.
Po za tym 700 i tak zostanie a FuFu będzie do zabawy:-P
Jako zabawka sprawdzi się świetnie. Tym bardziej, że jakoś zdjęć wcale nie jest zabawkowa :)
Jakość jest świetna i sam aparat też niczego sobie - fajny zakup.
Dzisiaj większość zaawansowanych bezlusterkowców jest dość podobna w osiągach i właściwie wybór zależy od własnych preferencji.
Ja sam wybiorę pewnie Nexa ale tylko dlatego, że nie chcę rezygnować z Pentaxa i niepotrzebnie rozwijać drugiego systemu. W przeciwnym razie wybrałbym pewnie OMD bo optyka bardziej mi odpowiada i jeszcze kila rzeczy ale to moje osobiste preferencje.
Trochę droga zabawka;)
A serio - czytając relacje i tu i tam;) mam wrażenie, że każde kolejne Fuji, będzie takie samo - fajny odlschoolowy wygląd, świetny obrazek i słaby AF. W sumie chciałabym, aby mnie Fuji zaskoczyło któregoś dnia.
Pracują w Fuji podobno już nad detekcją fazy.
Wczoraj gdzieś przeczytałem, że Fuji zgłosiło patent czy już wyprodukowało matrycę z elementami służącymi do ustawianie AF też przy pomocy detekcji fazy.
Nie pamiętam tego źródła - jak tylko sobie przypomnę to podeślę link. Fuji pewnie też zdaje sobie z tego sprawę i chce poprawić działanie AF.
@epicure: napisałeś o tym, że możesz ładnie wyciągać z cieni. Jestem zaskoczony. Na X100 (inna matryca, to fakt) z cieni mogę wyciągnąć max 1.5 EV. Natomiast siłę fujik pokazuje w światłach - praktycznie 3.5 EV. Pokazywałem kiedyś na forum pentaksa...:
Teraz -3.5 EV:
Pojawił się w oddali biały gołąb, szczegóły etc.
Tutaj oryginalny plik wołany na 0: http://farm6.staticflickr.com/5036/7...ab1155ff_o.jpg
a tutaj po korekcie ekspozycji: http://farm6.staticflickr.com/5080/7...76b94356_o.jpg
Sprawa ma się więc inaczej niż w K-5, w którym można spokojnie do 4.5 w cieniach wyciągnąć. Tak tak, K-5 to mistrz wyciągania z cieni:
+4.5 EV daje nam....
Można spotkać jeszcze drastyczniejsze przykłady jak to:
Podsumowując: w Fuji naświetlać na cienie, w Pentaksie na światła. Reszta - postproces...
U mnie wyciąganie z cieni polega trochę na czym innym. Nie rozjaśniam zdjęć, w których najjaśniejszy punkt obrazu ma odcień głębokiej szarości, bo nawet mój najgorszy aparat nie mylił się tak bardzo przy doborze ekspozycji, żeby takie zdjęcia wyprodukować :) Chodzi o wyciąganie cieni w celu zwiększenia DR, a nie naprawy błędów ekspozycji.