Gawron przedni :grin: turkaweczki piękne.
Wersja do druku
Gawron przedni :grin: turkaweczki piękne.
19.piekny na logo-lapiemy wszystko.
Pięknie pokazałeś te turkawki. Świetne kadry.
Pozdrawiam.
W Gorlicach okazów Marcina nie widziałem, za to dość sporo jest sierpówek.
I też na nie mówimy turkawka :)
Gawron bardzo mi się podoba. Przypomina mi avatar, który poprzednio używałem :wink: Ponownie zgłaszam Twoje zdjęcie do konkursu na Fotografię Miesiąca :grin:
Gawron wyszedł doskonale. Piekny strzał. pozdr
Dziękuję Wszystkim
To ciekawe, u nas częściej na sierpówkę mówi się cukrówka, natomiast turkawki i grzywacze to po prostu gołębie, mało osób rozpoznaje te gatunki:).
Dzisiaj kilka zdjęć z ostatniego tygodnia.
W ostatnim czasie było upalnie, ptaki częsciej przylatywały do wodopoju, w takim miejscu łatwo je fotografować.
Samica kopciuszka, gatunek bardzo ruchliwy, po wylądowaniu nieustannie potrząsa rdzawym ogonkiem.
25. Kopciuszek zwyczajny, samica
Częstym bywalcem przed czatownią jest dzięcioł duży, to najczęściej spotykany dzięcioł w Polsce.
26. Dzięcioł duży
A to wspomniana wcześniej sierpówka. Samiec i samica wyglądają identycznie. Ten gatunek rozpoznamy po wąskiej, czarnej półobroży na karku.
27. Sierpówka, inna nazwa to synogarlica turecka
28.
Z wodnych kąpieli często korzystają szpaki.
Szpaka z daleka można pomylić z kosem, z bliska charakteryzuje go metaliczny połysk piór.
29. Szpak zwyczajny, zaraz po kąpieli.
Pozdrawiam
Kopciuszek przedni - ptaki te widzę po raz pierwszy - i chyba nawet słyszę o nich pierwszy raz
człowiek jednak uczy się całe życie ;)
Tu prośba do autora wątku.
Malowałem przy garażu płot. A jako, że malowałem to sprzęt w domu leżakował. Nad gorlickim parkiem lata białe coś. Wołam do kumpla - popatrz bociek. Za chwilę bo dość nisko było, obaj widzimy, że toto nie ma długich boćkowych nóg jak i dzioba.
Wyglądało na bardzo dużego myszaka lub innego drapieżnego (charakterystyczne krążenie i czasem tylko kilka uderzeń skrzydłami) - ale było białe :shock: i miało rozszczepione lotki na końcach skrzydeł.
Co ciekawe - w tym miejscu bardzo często można spotkać czarnego bociana, no nie można go pomylić z niczym innym. Piękny widok :)