Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Cytat:
Zamieszczone przez
nightelf
O patrz, dzięki za ostrzeżenie.
Ja kupiłem chińskie baterie i nie miałem jak na razie żadnego problemu z nimi.
Obawiam się, że kiepsko może być z reklamacją z powodu zniszczenia baterii. Ale życzę powodzenia.
Nie po puszczę im. Jak mi jej nie uznają to pojadę i każę włożyć im do ich e-m5, niech wyciągną :) Niech się cieszą, że nie wytoczyłem im procesu za naprawę aparatu. Gdyby nie wyszła, to co jedynie serwis i utrata gwarancji. A to już z 1000 zł w plecy. Aku ciągle działa, naładował się. Musiałem zewrzeć jakiś styk, bo rozładował się w sekundę, aż się coś zaświeciło w nim. Sam proces ładowania trwał jednak niecałe pół godziny, więc podejrzewam poleciało jedno z ogniw. No i trochę teraz śmierdzi spalenizną. Do aparatu go już nie włożę. Komora e-m5 jest bardzo pasowna, wystarczył 1 mm i już nie wyskoczył. Po wszystkim myślałem, jak go można wyciągnąć bez uszkodzenia, można by użyć jakieś przyssawki podłączonej do odkurzacza, tylko skąd taką mieć pod ręką. Próbowałem z dość mocną taśmą klejącą, jednak potrzebna siła była znacznie większa.
Sami zobaczcie jak niewielkie przesunięcie zrobiło już taki duży problem:
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Cytat:
Zamieszczone przez
nightelf
O patrz, dzięki za ostrzeżenie.
Ja kupiłem chińskie baterie i nie miałem jak na razie żadnego problemu z nimi.
Obawiam się, że kiepsko może być z reklamacją z powodu zniszczenia baterii. Ale życzę powodzenia.
Sprawa zakończona pozytywnie. Sprzedawca odesłał mnie do importera, firmy infoto.pl, a importer bez najmniejszego "ale" wymienił akumulator na nowy. Brawo za profesjonalizm w podejściu do klienta. Jedynie stary musiałem odesłać.
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Cytat:
Zamieszczone przez
luc4s
Sprawa zakończona pozytywnie. Sprzedawca odesłał mnie do importera, firmy infoto.pl, a importer bez najmniejszego "ale" wymienił akumulator na nowy. Brawo za profesjonalizm w podejściu do klienta. Jedynie stary musiałem odesłać.
To jest taki profesjonalizm typy: wiemy, że produkujemy jak produkujemy, wychodzi czasem badziewie, ale za to bez problemów wymieniamy.
Ja bym jednak wolał profesjonalizm typu: mamy kontrolę jakości. Niestety to jest coraz rzadsze wśród producentów.
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Najprawdopodobniej to kwestia zwykłej kalkulacji. Widocznie bubli jest na tyle mało, że takie podejście opłaca się bardziej niż sprawdzanie towaru :)
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Odgrzeję wątek. Mijają dwa lata od zakupu trzech chińskich zamienników BLN-1. Wszystkie trzy poszły do kosza. Po pełnym naładowaniu robią 20-30 fotek i mają dosyć. Do tego pojawił się dziwny efekt w gripie. Mam ustawiony priorytet baterii w gripie. Po jej wyczerpaniu aparat ma się przełączyć na baterię wewnątrz body. Sęk w tym że się nie przełącza ponieważ uznaje że ta w gripie jest jeszcze dobra a zdjęcia zrobić się nie da. Efekt - po wyzwoleniu migawki biały obraz w wizjerze/ekranie i restart aparatu. Przy restarcie zapomina o wszystkich zmianach ustawień od czasu włączenia!
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Mijają dwa lata od zakupu trzech chińskich zamienników BLN-1. Wszystkie trzy (podobnie jak oryginał) działają jak nowe... :-P
Pojemność mają identyczną jak świeżo po zakupie. Jedyne problemy to okresowe brudne styki, co jakiś czas wymagające czyszczenia.
Nigdy nie były ładowane dołączoną do kompletu chińską ładowarką, ani tym bardziej Olympusową (która wg. mnie psuje akumulatorki).
Odkąd pamiętam używam ładowarki digibuddy z pomiarem pojemności.
Oby tak działały dalej :mrgreen:
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Ja osobiście mam jeden zamiennik tzw. "lepszy", który ładuje się firmową ładowarką i dwa "gorsze", do których mam oddzielną ładowarkę.
Ten "lepszy" wydaje mi się, że ciut lepiej trzyma i przede wszystkim ma normalne wymiary, tzn. bez problemu można go z body/gripa wyjąć w przeciwieństwie do tych "gorszych", bo te wchodzą "na wcisk", a wychodzą... hmmm, no chwilkę trzeba z nimi powalczyć ;0
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
Ja się z walki już wyleczyłem... nie warto oszczędzać na akumulatorach kilku zł przy sprzęcie za kilka tys.
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
WItam
Kupiłem 2 szt NEWELL , ładują sie w oryginalnych ładowarkach bez problemu, wytrzymują nieco mniej niz oryginalne.
Odp: E-M5 i zamiennik BLN-1
A ja kupiłem dwa Formaxy po ok. 40zł/szt i po kilku cyklach ładowania nie zauważam różnic między nimi a oryginalnym akumulatorkiem Olympusa. Mam zreszta do Formaxów zaufanie - używam ich akumulatorka od ponad 3 lat do Pentaxa K5 oraz od ponad roku dwóch sztuk do Fuji HS-30 i wszystkie działają bardzo dobrze.