hmmm...to można by free zejść....
Wersja do druku
hmmm...to można by free zejść....
Mysle, ze mozna, przeciez butki z biletami tam nie ma, rzucasz kotwice i schodzisz...:-)
"free"- miałem na myśli bez butli...
Aha :-) ja sie nie znam na nurkowaniu, ja tam wole na wodzie niz pod woda :-) Jak masz kondyche to dasz rade :-)
Mycie pokladu...:-)
eeee ;-) to wersja luksusowa !! a gdzie wiaderko ??Cytat:
Zamieszczone przez waruga
...nie samym pływaniem sie żyje...;-)
Na duzych plywadlach to z weza, albo z hydrantu...:-)
Mozna sobie pozniej pojezdzic...:-)
A nie ma drzazgów w deskach ? :mrgreen:
Nie ma, one ( deski pokładowe ) są starannie dobierana , całe swe życie na jachcie starannie szczotkowane, szorowane , szlifowane i malowane....Cytat:
Zamieszczone przez Bodzip
Pozdrawiam AP.
Tutaj chlopcy jada na kiju...:-)
Poklad jest zrobiony tak aby przetrwal jak najdluzej, ale i tak trzeba go wymieniac. Jak pamietam to na Darze Pomorza, akurat byl wymieniany czyli kladli nowe deski w 1980 roku. Na laczeniu desek jest szczeliwo, aby poklad byk szczelny.