No, delikatne i podświetlone :)
Wersja do druku
Też to miałem :)
Po długich okresach kiedy wyjść się nie chce, światło nie to, nastrój nie ten itp, nagle człek wyjdzie z aparatem i dostrzega jakieś radosne szczegóły, stara się je sfotografować.
Niestety, najczęściej się okazuje, że tam, w realu, wyglądały lepiej, niż na zdjęciu.
Są jednak pozytywy- ćwiczenia w ostrości, rozmycie tła, znalezienie światła i najważniejsze czyli wyjście z domu, z aparatem. :)
Dzięki wszystkim za komentarze i cenne uwagi.
Kolejne dwa zdjęcia ze spaceru.
479, 480.
Piękna uszata (chyba) . widoczek też przedni :) pozdr jak tylko będę mógł dorzucę do rep. pozdr
Sówka w naturalnej winietce :) - fajnie wyszła :). Druga fota też fajnie "straszy" ;) :)
Gdzie dają takie ptaki ? :)
Kolejne ze Świerklańca też się podoba.
noo, fajne oba ostatnie. fajne
jak udało ci się trafić af przez te gałęzie?
bardzo dobre obie foty, sowy gratuluję, pozdrawiam:)