Zamieszczone przez
fret
Podaję źródło: kalkulator (152/120)^3 = 2,03 ;). No i chciałbym dodać, ze bez penetracji też można nieźle narozrabiać. W czasie DWS eksplozja pocisku 152 eliminowała każdy pojazd z walki, penetracja nie była potrzebna. Pojazdy się zmieniły, ale pociski chyba też. Np. przyrządy celownicze mogłyby źle znosić takie trafienie. Wszystko jest trudne do oceny, bo nie było konfliktu w którym by się starły czołgi najnowszej generacji. Nie wątpię, że 120mm świetnie sobie radzi z T-55, ale w przypadku nowego sprzętu jedno trafienie może nie wystarczyć. Kal. 152mm powinien rozwiązać ten problem, a Armata jest sporo większa od T-xx, miejsce by się znalazło... ;)