Dlaczego takie cięcia?
Wersja do druku
Nie wiem :P Tak chcialem. Eksperyment. Chwilowa slabosc. Moze brak "pomysla" ;-)
Nie chcialem osby identyfikowalnie widocznej, ale nie chcialem "chamsko" uciac w szyi wiec zostalo tak wlasnie z kawalkiem twarzy, usta. Dol (buty) tez mnie nie interesowaly.
Jak mowie eksperyment. Trudno dokladnie tlumaczyc dlaczego tak, a nie inaczej.
T.
Sobota mineła pod znakiem wypraw na podkrakowskie zamki - Rudno i Babice.
Mała próbka. Zamku co prawa niewiele na niej, ale cóż :)
237. Dorota
Załącznik 51213
Tomek
Tym razem, krótki spacer po krakowskim Kazimierzu (no gdzie tu indziej iść?) :)
No i cały czas nie mogę się uwolnić od tej winiety :) Ale jakoś mi pasuje klimatem.
Na początek 2 kadry tej samej sceny. Który lepszy waszym zdaniem?
238 i 239.
Załącznik 51691 Załącznik 51692
240. "Złodziejka serc" (niniejszym ją przepraszam, ale tym razem jest tylko tłem - tak to ten mural)
Załącznik 51693
Na wszystkich zdjęciach Dorota.
Pozdrawiam
Thomasso
237 Podoba mi się portret Doroty - no i obróbka :grin:
237 wyszło bardzo fajnie (tu zasługa duża wdzięku modelki :) )
3 "graffitowe" fajne ale...spróbowałbym jakoś bardziej wkomponować modelkę w obrazki na murze tak by tworzyła kolejną część rysunku.
240 jest dobre jak na moje amatorskie oko.
237-bardzo ladny ten zamek ;) Z ostatniej wrzuty najbardziej podoba mi sie 238 (chociaz ciasno u dolu). Pozdr.
z ta blenda wyglada jak w ciazy :)
dorote tzreba chyba troche otworzyc, bo jest niema na tych zdjeciach
pzdr
:)
A mnie najbardziej podoba się to z blendą z profilu.
Dzięki za wizyty. Osobiście najbardziej jednak zadowolony jestem z 239 :P
Przy okazji porusze jedna kwestię. Ostrość.
Dobra ostrość jest jedynie na 238 prawda? Na 239 i 240 już twarz Doroty jest no.. powiedzmy to otwarcie - poza tym właściwym punktem ostrości. Co ciekawe pilnuje tego podczas pstrykania jak oczka w glowie. Pstrykam korzystając z tylko centralnego punktu celujac w część, która chcę by była ostro i później nieznacznie przekadrowuję, ale staram się nie zmieniać odległości od obiektu (poruszać sie w przód/tył)? Czy na f2.0 czy zbliżonych, powiedzmy do 3.5 różnica w odległości jeśli celuję np w oko, a póżniej przekadrowuję (de facto zmieniając kąt - zmienia sie odległość) może to mieć wpływ???
Użyłem DOF Calculator i wyszło, że dla ogniskowej 50mm i f/2 i dystansu od obiektu 3 m głębia ostrości to jakieś ok 20cm.
Przy zdjęci 240 celowanym w oko włosy jednak powinny być w takim razie ostrzejsze, a no.. hmm.. nie są.
Czy AF E-30 + ZD 50 macro mogłby się aż tak mylić???
Tomek
I na koniec sesji kazimierzowej wyszło mi takie:
241. Panta rhei
Załącznik 51819
T.
Wybieram 238 a 240 jest swietna.
Zdjęcia są ładnie skadrowane i ciekawa kolorystyka. Zastanowiło mnie tylko jedno na temat ustawiania ostrości o której piszesz. Może popróbuj po ustawieniu ostrości przez AF jeszcze ręcznie podostrzyć, czasem tak robię jak nie mam pewności co do ustawień aparatu. Generalnie jak robie zdjecia swoim E420 polegam na AF, ale mimo to czasem wydaje mi się to konieczne i zauważyłem że daje to efekty.
Przyznam sie, ze jako okularnikowi to patrzac w wizjer aparatu trudno mi jest okreslic w sumie czy np. przy zdjeciu calej postaci, oczy sa ostre czy nie. To jest tak subtelna roznica, ze w wizjerze E-30 ja tego nie wypatrze.
Chyba zaczne robic z podgladem przez LV i z powiekszeniem wybranego fragmentu zeby miec 100% pewnosci, ze ostre jest to co chce.
Znam juz troche szklo ZD 50 macro i wiem, ze czasem potrafi nie ustawic sie z ostroscia tam gdzie trzeba (w sensie na to na co jest wycelowane). Po drugim docisnieciu spusty bowiem doostrza jeszcze raz. Wyrobilem zatem nawyk dwukrotnego naciskania spustu tak, by miec pewnosc, ze zawsze doostrzy. No ale jak widac, nie jest to regula.
T.
Ja jako okularnik , jak mi zależy na ostrości zdejmuje okulary, ustawiam korekcję i doostrzam na ustawieniu AF-S + MF. A jak polegam na AF z ZD50 to mam z EP3 trzy zdjęcia powtórzone, w tym to skrytykowane gdzie indziej i we wszystkich trzech ostrość jest gdzie indziej. Tak więc, z tym szkłem Olkowy AF po kontraście może być jeszcze mniej powtarzalny.
Prawie jak makro wyszło to ostatnie. Ostry motyw, rozmyte tło , no moze mocniej rozmyłbym tę trawę.
Pozdrawiam AP.
Bardzo ładne te Twoje zdjęcia, podobają mi się szczególnie nietypowe pomysły i kolory. Miło takie oglądać :grin:
Mam jeszcze takie ujęcie Doroty, nie wiem czy nie fajniejsze niż to co wrzucałem wcześniej. Na pewno ostrośc lepsza, tylko te niesforne włosy na wietrze mnie wstrzymały przed publikacją, ale może niesłusznie?
242. "Złodziejka inaczej" ;-)
Załącznik 51920
Tomek
Sesja "Lalka" :)
243 - 244 - 245 - 246.
Załącznik 52544Załącznik 52543Załącznik 52545Załącznik 52546
Pozdrawiam
Tomek
bardzo fajna "lalka"
(243) pomysl na fote przedni, podoba mi sie :-)
No to dalej...
Prefabet 2 Photosession ;-)
247
Załącznik 52623
248
Załącznik 52624
249
Załącznik 52625
250
Załącznik 52626
PZDR
Thomasso
Łaaa dziewoja w ruinach... znowu.
Ale może Ty mi wyjaśnisz o co chodzi w takim połączeniu?
Moge sprobowac, ale nie bedziesz zachwycony..
Skomentuje tak. Zrobilbym dziewoje w parku, to by ktos powiedzial "znow dziewoja w parku" i tak moglaby byc jeszcze "znow w betonie miasta", "znow na lace", "znow w wodzie", albo "znow gola baba na sniegu", tudziez "znow dziewoja w studio" itp. itd. Przyklady moglbym wymyslac w nieskonczonosc.. bo przeciez wszystko juz bylo.
Poza tym... w koncu i ja chcialem zrobic wreszcie "dziewoje w ruinach". Moze to taki etap przez, ktory trzeba przejsc?
Pozdrawiam
Tomek
(247) (249) kadry swietne.
247, 249 i 250 podobają mi się.
Pozdrawiam AP.
247, 249 - Fajna sceneria i modelka oryginalnie przygotowana.
Witaj Tomku,
Coraz lepsze zdjęcia wędrują do Twojego wątku msz :wink:
Sesja "lalkowa" oraz "dziewoja w ruinach" rewelacja :grin:
Mając taką modelkę i tak połowa (facetów) nie zauważy "tła" ;)
W temacie powtarzającej się scenerii masz zupełną rację pewnie wszystko już było.
Może jednak poszukać pomysłów na tematy rzadziej eksploatowane (jakieś męskie zawody) ;)
Co do dwóch ostatnich sesji myślę, że pomysłowość i wykonanie nie pozostawiają wiele do życzenia.
To nie chodzi, ze było... tylko o uzasadnienie wstawiania ładnej, starannie umalowanej i ubranej dziewczyny w ruiny. Od lat pytam i od lat nie doczekałem się odpowiedzi :P
To chyba działa tak, że naturalnym środowiskiem ładnej, umalowanej i ubranej dziewczyny jest jakieś hmm.. ładne, dystyngowane miejsce, a chcąc jednak zwrócić uwage na modelkę wybiera się takie miejsca nieładne ;-) Dla mnie kwestią było też to, że miejsce to (Prefabet) zapewnia względny spokój. Mało ludzi tam się kręci, jest duuuużo miejsca, jest światło i zarazem go nie ma - jest to ruina więc czasem tu i ówdzie coś prześwieca fajnie dodając efektu. Można tam spokojnie rozstawić sprzęt i bawić się przez pół dnia. Można powiedzieć, że to takie darmowe meeega wielkie studio. Choć trochę tam... brudno :/
Tomek
Jeszcze kilka z ostatniego weekendu:
Jedno z sesji "Lalka", trzy pozostałe z Prefabet 2 :)
251
Załącznik 52690
252
Załącznik 52691
253
Załącznik 52692
254
Załącznik 52693
Pozdrawiam
Tomek