Wersja do druku
dzięki
http://www.metz.de/en/photo-electron...1-digital.html
-stąd jak mniemam? :grin:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
matko to jest po niemiecku, wstawiam fote, co mam klikac? :grin:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
znalazłam instrukcję, może jakoś sobie poradzę :wink:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
UUUU tak zadziałało, że teraz ledwo piszę ten wpis :grin: :cool: :grin:
Dzielna jesteś to sobie poradziłaś :grin:
witam
mam problem z nowozakupionym metzem af48 , konkretnie ze wspomaganiem af. z tego co zrozumiałem z instrukcji powinno się ono uruchomić automatycznie kiedy jest zbyt ciemno , natomiast u mnie nie uruchamia się wogole ( lampa oczywiście włączona, na aparacie ustawione af-s). Czy trzeba coś jeszcze włączyć / uruchomić czy muszę reklamować lampe ??
Musisz włączyć funkcję wspomagania AF w menu aparatu.
Wciśnij przycisk lampa w aparacie, wyskoczy ci tryb flesza, przestaw na Auto.
W instrukcji aparatu str.70 i 123.
Witam wszystkich!
Mam pytanie może nieco z innej beczki niż zadawane w tym wątku, a mianowicie:
czy istnieje taka możliwość, aby po podpięciu metz'a 48 do korpusu e-1, aparat korzystał ze swojej lampki af?
(mam wrażenie, że szybciej to działa af jeśli świeci w ciemnościach aparat)
A druga sprawa, tak na marginesie, czy może ktoś rozkręcał tę lampę (część z palnikiem)?
Pozdrawiam
Do czego służy funkcja S i Ex w Metzu 48 i czy będą użyteczne z E-520 . Pozdrawiam Zbig.
S - przelacza info o ogniskowej miedzy ff i 4/3
ex - ustawia kat lampy na 1 stopien szerszy niz wychodzi z ogniskowej.
U mnie S jest wlaczone zeby sie zgadzalo z tym co na obiektywie. Ex wylaczam, bo metz juz domyslnie poszerza kat rozblysku dla 4/3, a poszerzanie o 2 dzialki sensu nie ma.
Dziękuję bardzo. Zbig
No wlasnie, cos nie moge tego ogarnac w mojej nowo zakupionej 50 AF-1.Cytat:
Zamieszczone przez krzysiekz
Mam zapiety obiektyw ZD 50 f/2. Bez wlaczonego trybu S (czyli wg. Ciebie trybu zgodnosci dla systemu 4/3) na lampie pokazuje mi ogniskowa 85mm.
Jak wlacze tryb S to 43mm. Ani jedno, ani drugie ma sie niajk do tego co podpiete. Bo albo powinno pokazywac 50mm (w trybie S), albo 100mm (badz 105 w trybie normalnym, bez S).
Moze ktos to sprawdzic w swoim egzemplarzu, najlepiej z takim samym szklem - ZD 50 mm f/2???
Thomasso
Wygląda na to, że maksymalny zoom tej lampy to 85 mm i więcej nie będziesz miał. A obiektyw 50 mm to przecież ekwiwalent 100 mm.
Nie. Max. zoom tej lampy to wg. specyfikacji 105mm.Cytat:
Zamieszczone przez epicure
Zoom nie jest plynny tylko przeskakuje, kolejno od 24-28-35-50-70-85-105mm.
Przy czym w instrukcji przy tych liczbach caly czas jest dopisek, ze to dla ekwiwalentu filmu 35mm (FF).
Powtarzam - z zapieta ZD 50 f/2 bez trybu zgodnosci S (jakoby dla 4/3) na wyswietlaczu lampy mam podane 85mm, z trybem S pojawia sie 43mm :)
Teoretycznie moznaby uznac te 43mm - moze daje jakis zapas, zeby miec zagwarantowane rownomierne oswietlenie planu?
Thomasso
Mam pytanie . Do czego słuzy funkcja błysku stroboskopowego i do czego ja wykorzystać ?
Wyzwalajac z przycisku (na lampie) taki blysk masz tzw. blysk (swiatlo) modelujace - przez chwile mozesz podejrzec jak bedzie oswietlona scena (rozklad swiatla i cieni).Cytat:
Zamieszczone przez ZBIGU
Niezaleznie od blysku modelujacego jesli lampa ma blysk strobo to najprawdopodobniej nadaje sie do zdjec z synchronizacja dla b. krotkich czasow migawki, tj. ponizej 1/250 (lub 320) sek. Np. dla czasu 1/2000 sek. To sa tryby nazywane - w E-systemie FP, poza nim HSS.
Tomek
Thomasso błysk stroboskopowy a Fp to dwie różne sprawy Fp faktycznie służy do zdjęć poniżej czasu synchronizacji. Błysk stroboskopowy to raczej kilka błysków w czasie jednego wyzwolenia migawki , można to zastosować np do szybko poruszających się obiektów by pokazać fazę ruchu. Np czas otwarcia migawki 1s i w tym czasie strzelamy lampą 10x powoduje to zatrzymanie obiektu fotografowanego 10x w kadrze.
Ale przeczytales dokladnie to co napisalem?Cytat:
Zamieszczone przez taztaz
W Metzach mozna odpalic swiatlo/blysk modelujacy, ktory uruchamia sie recznie i wyglada jak strobo (bo i strobo to jest).
Niezaleznie od tego mamy FP/HSS, ktory wykorzystuje mechanizm strobo (de facto - szybkie slabe blyski nastepujace szybko po sobie - tak przynajmniej jest opisywane dzialanie trybu FP/HSS)
Moze ZBIGU by uscislil o jaka dokaldnie funkcje, jakiej lampy mu chodzi - bedzie latwiej.
T.
Dzięki Wam za odpowiedzi , obydwie mnie bardzo satyfakcjonują . Pozdrawiam Zbigu.
Witam. Przyłącze się do wątku.
Wczoraj robiłem zdjęcia E-510 z zamontowaną lampą i coś się stało, że lampa przestała odpowiadać. Nie reaguje na aparat jak i nie można jej odpalić ręcznie, czyli jak naciskam przycisk błyskawicy, lampa nie błyska. Baterie naładowane.Aparat ją widzi. Jak robie zdjęcie, lampa zachowuje się tak jakby błyskała, czyli ładuje się chwile i jest gotowa do użycia.
Podbije temat.
Skoro nie daje sie wyzwolić ręcznie może po prostu spalił się żarnik?Cytat:
Zamieszczone przez soboliero
Nawiązując do tematu zooma lampy vs ogniskowa (ekwiwalent) obiektywu wydaje mi się , że te lampy mają opcję rozszerzonego zooma tzn po właczeniu tej funkcji błyska szerzej niż wynikałoby z ogniskowej obiektywu. Ma to na celu bardziej równomierne oświetlenie planu. Nie sprawdzę teraz bo będąc na urlopie nie mam lampy ani instrukcji. :roll:
A skoro się spalił, to co wtedy, można wymienić samemu, czy serwis?
No raczej sam nie wymienisz, na Twoim miejscu już dawno by wróciła z serwisuCytat:
Zamieszczone przez soboliero
Ale czy jest sens. Jaki jest koszt wymiany takiego żarnika? Nie wygląda żeby palnik był jakiś poczerniały, ani nic nie śmierdzi.
Nie ma sensu.Skoro tyle wytrzymales bez lampy to naprawde nie ma sensu.Cytat:
Zamieszczone przez soboliero
Napisze Ci tylko to.To czy palnik jest spalony i dlaczego to orzeknie serwis .To ze sie spalil to albo to byla wada fabryczna(wymieniaja za darmo,palnik,plytke i mocowanie)albo sie spalil z jakiejs przyczyny.Trzeba usunac przyczyne i wymienic palnik.Sama wymiana palnika nic nie daje.
Inaczej-skoro mam zwarcie i bezpiecznik sie pali to musze usunac zwarcie,a nie tylko bezpiecznik.
Elektronika to nie czlowiek,ze jak nie funkcjonuje to poczernial i smierdzi.
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty Mirek54.
Nie chcę mądrości o tym, co orzeknie serwis, bo na razie nie wysyłam tam lampy. Chcę się tylko dowiedzieć, czy ktoś spotkał się z takim objawem u lampy i czy można naprawić to bez wysyłania do serwisu. Filozofom dziękuję.
Momencik, to, że lampa nie błyska z ręcznego wyzwalania (i oczywiście a automatu) WCALE NIE OZNACZA, że spaliła się (uszkodziła) lampa wyładowcza. N ie specjalizuję się w lampach ale to przecież elektronika mało skomplikowana. Jak na gwarancji, to wiadomo - serwis, jak po gwarancji to ja jednak popatrzył bym do środka. Lampa wyładowcza ma WYZWALANIE WN i tam najczęściej następuje uszkodzenie.
Wyzwalanie WN. A czo to? Myślałem, że ktoś się spotkał z takim czymś, że może coś w ustawieniach coś nacisnąłem. Cóż zajrzę do środka, bo papierów nie mogę namierzyć.
Lepiej uważajCytat:
Zamieszczone przez soboliero
To wysokie napięcie i może troszkę bolećCytat:
Zamieszczone przez soboliero
tylko 4 śrubki, głębiej nie będę grzebał, chyba ;o)
Jak rozładujesz kondensator nieumiejętnym wetknięciem śrubokręta... to nam napisz jak się czujesz :)Cytat:
Zamieszczone przez soboliero
T.
Napisze lewą ręką albo palcami stóp. :cool:Cytat:
Zamieszczone przez Thomasso
Jak naprawiałem swojego metza (wysunęła się wtyczka od sterowania zoomem) to przypadkiem czegoś dotknąłem... Poczułem wtedy lekkie mrowienie w prawej ręce i nie wiedzieć czemu miałem przez 5 minut dziwną minę:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Thomasso
No przecież nie wsadzę tam gwoździa. Poza tym nie będę tam grzebał, rzucę tylko fachowym okiem. Ale dzięki za ostrzeżenia, pewnie by mi plomby wypadły, jakby mnie popieściło;o) Teraz pojawił się nowy problem. Dziwne śrubki ;o(
Lampę rozebrałem, żaden drucik nie był odłączony, części elektroniczne wyglądały świeżo, ale nie jestem elektronikiem, więc tak sobie popatrzyłem na lampe i ją skręciłem na powrót. Wygląda na to, że mógł się spalić żarnik w lampie.
Gwarancja mi mineła, więc muszę znaleźć jakiś dobry zakład naprawczy w okolicach Warszawy. Czy może zna ktoś jakiś serwis, gdzie mogę naprawić swoją lampę?
P.S. Tylko 2 razy mnie popieściło, da się żyć;o)
Mam pytanko. W moim metzu 48 af1 dioda podświetlająca nie świeci się w czasie pracy nawet w ciemnym pomieszczeniu, na wyświetlaczu w miejscu odległości są dwie kreseczki, a w miejscu wskazania zooma pojawia się napis "err". Natomiast wyzwalanie błysku przebiega prawidłowo i komunikacja z aparatem raczej też, bo pojawia się ikonka lampy i wyzwalanie przez migawkę działa. Prawdopodobnie padła dioda podświetlająca, lub zerwały się jakieś kabelki. Tu moje pytania do kogoś kto się zna, lub miał podobny problem:
1. czy - patrząc na error przy wskazaniach zooma - padło coś jeszcze - np. silnik.
2. czy da radę naprawić to domowym sposobem przez osobę średnioznającą się, np. wymienić diodę - nie płacąc jak za zboże w serwisie?
3. czy da radę w ogóle to naprawić w opłacalnej cenie, czy lepszym rozwiązaniem będzie kupno nowej lampy?
Jaki aparat? Diody z mikrusami nie działają.
Aparat E-3, na szczęście problem został rozwiązany - nie robiłem sobie wielkich nadziei, ale jednak ponowne wgranie softu pomogło. Dzięki za zainteresowanie :)