fajny wątek, fajne zdjęcia, ciekawe i piękne miejsca, plusik odemnie zasłużony :)
Wersja do druku
fajny wątek, fajne zdjęcia, ciekawe i piękne miejsca, plusik odemnie zasłużony :)
Przede wszystkim, dzięki za plusa i za miłe słowa na temat reportażu.
Po dojechaniu tramwajem w okolice Financial District, obraz San Francisco dosyć mocno się zmienił. Ciche, kameralne miasto przemieniło się w tętniącą życiem metropolię...
117.
Załącznik 179362
118.
Załącznik 179363
119.
Załącznik 179364
120.
Załącznik 179368
121.
Załącznik 179365
... w której i tak przy odrobinie wysiłku można było znaleźć odrobinę spokoju.
122.
Załącznik 179366
123.
Załącznik 179367
Poszwendaliśmy się trochę po okolicy, czując na sobie po raz pierwszy ciasną zabudowę drapaczy chmur. Ich kulminacja miała nastać na koniec całej naszej wycieczki po Stanach, czyli w Nowym Jorku i pod kątem San Francisco fajnie spotęgowało to oczekiwanie.
Sama dzielnica centrum finansowego jest trochę męcząca. Dużo sklepów, drogich restauracji, turystów... to nie dla Nas. Szybkie spojrzenie na mapę i równie szybka decyzja - kierunek China Town, czyli miasto w mieście.
.......dawaj dalej........dawaj dalej...........
Powiem tak, siedzę od 10 minut i próbuję coś sensownego napisać o China Town, ale niestety, nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy. I chyba coś w tym jest...
Sama dzielnica zajmuje spory obszar centralnego San Francisco, jednak poza główną ulicą w większości obstawiona jest tanimi straganami z (jak to ładnie ująć) kiepskiej jakości pamiątkami. Spodziewaliśmy się chyba trochę więcej "klimatu", więcej orientalnego jedzenia i trochę więcej "jakości" po samym China Town. Ale taki może właśnie powinien być urok tego miejsca, nie wiem, do Nas to nie trafiło. Co prawda, po długich poszukiwaniach udało nam się znaleźć małą knajpkę z typowymi, bardzo dobrymi chińskimi pierożkami, ale to by było na tyle.
124.
Załącznik 179403
125.
Załącznik 179404
126.
Załącznik 179405
127.
Załącznik 179406
128.
Załącznik 179407
129.
Załącznik 179408
130.
Załącznik 179409
Po ponad 2 godzinnym szwendaniu się po okolicy, postanowiliśmy resztkami sił udać się jeszcze na wschodnie wybrzeże SF. Ten rejon miasta był dla Nas trochę zagadką, ale jak się później okazało, miejsce bardzo mile Nas zaskoczyło. Świetnie przygotowany deptak, którym można obejść całe wybrzeże, aż do Fisherman's Wharf. Do tego zachodzące słońce i dużo osób w knajpkach - ogólnie bardzo przyjemne zakończenie pełnego wrażeń dnia.
131.
Załącznik 179411
132.
Załącznik 179414
133.
Załącznik 179412
134.
Załącznik 179413
135.
Załącznik 179410
Fajnie było tu zajrzeć, czekam niecierpliwie na cd., szczególnie że sporo znajomych miejsc widzę :) i wracają wspomnienia.
Nooo...ale się nazwiedzałem, dawaj dalej ! :grin:
Na kolejny dzień zaplanowaliśmy całodniową wycieczkę rowerową po San Francisco. Główny temat dnia - most Golden Gate. Most, który do tej pory widzieliśmy tylko ukradkiem, schowany gdzieś za często panującą w SF mgłą. Plan był dosyć ambitny, ponieważ trasa łącznie obejmowała ponad 40 km, a jej finalnym punktem było Sausalito, skąd promem wróciliśmy do SF. Rowery rezerwowaliśmy będą jeszcze w Polsce, co pozwoliło nam uzyskać dodatkowe 20% zniżki i brak obaw o dostępność rowerów na miejscu.
Trasa, poza przejazdem przez most, obejmowała swoim zakresem również Golden Gate Park. Z naszej perspektywy był to raczej las, niż park. Ogromny zielony obszar, w którym udało nam się zgubić :). Zgubić na tyle, że wyjechaliśmy po drugiej stronie parku.
Zwiedzanie miasta rowerem ma również dodatkowy atut - możliwość zobaczenia znacznie większej ilości miejsc w porównaniu do zwiedzania "na nogach". Nie jest to może miasto tak bardzo przyjazne rowerzystom, jak chociażby Kopenhaga, ale znając główne szlaki można było prawie zawsze przemieszczać się po ścieżkach rowerowych. Dzięki temu udało nam się między innymi podjechać w okolice Alamo Square i zobaczyć słynne z serialu "Pełna Chata" - Painted Ladies.
136.
Załącznik 179485
137.
Załącznik 179486
138.
Załącznik 179487
139.
Załącznik 179497
140.
Załącznik 179488
141.
Załącznik 179489
142.
Załącznik 179490
143.
Załącznik 179491
144.
Załącznik 179492
145.
Załącznik 179493
Na koniec dwa zdjęcia z drugiej strony mostu, z widokiem na San Francisco. Zdjęcia z którymi mam problem, ponieważ nie umiałem zdecydować, które zamieścić na forum. Może sami byście doradzili, które bardziej Wam się podoba?
146a.
Załącznik 179495
146b.
Załącznik 179494
144 jest fajne. Takiego ujęcia jeszcze nie widziałem.
146 a jak dla mnie, choć oba dobre :)
... a masz takie jak z filmu "Ja robot" ?