A mnie tam wszystko jedno, bo i tak należę do NAJWAŻNIEJSZEGO TWA na naszym forum......:grin:
Wersja do druku
A mnie tam wszystko jedno, bo i tak należę do NAJWAŻNIEJSZEGO TWA na naszym forum......:grin:
k@czy, Twoje gify to lek na całe zuo... ;)
Nie wiem czy ma sens się jeszcze wypowiadać...offtopy zabiły ten interesujący wątek.I nie chcę pokazywać palcem ale był taki co się ciepał, jak wychodziło się poza ramy ciekawej dyskusji !! Między gniotem a kiczem jest cienka czerwona linia,albo bardzo niejasna granica, którą łatwo przekroczyć.Sprowadziłbym to do dwóch stwierdzeń,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia oraz "de gustibus non est disputandum"...a w zasadzie jeszcze jedno stwierdzenie ciśnie mi się na usta,jest ono w mojej stopce-dzięki Mistrzowi oczywiście !!
Howgh !
Teraz to nie daj Bóg żeby Geo wstawił jakieś swoje arcydzieło do galerii... :lol: , jak go ocenię wedle mojego widzimisię na 0 albo 1 to będzie znowu płacz że odwetowiec jestem :lol: , no i jak tu zgodnie ze swoim sumieniem oceniać albo wyrażać swoją opinie nie narażając się komuś? :)
Zauważ, że zostałeś wrzucony do jednego wora z dzarro. Od tej pory jesteście TWA, czy tego chcesz, czy nie :D
Bad news! Nie da się tak :P Ale "klepanie po ramieniu", czyli zawyżanie ocen, też nie jest dobre. Jeśli komuś zależy na rozwoju, to jest to nawet gorsze rozwiązanie. Jeśli zaś komuś na rozwoju nie zależy, to może dalej cieszyć się swoimi "zdjęciami", ale może niekoniecznie powinien nas nimi uszczęśliwiać ;)
Najgorsze co możemy zrobić dla naszego rozwoju, to wpaść w samozachwyt. Kilka galerii przestałam odwiedzać, ponieważ ich autorzy w moim odczuciu w niego wpadli i nijak do nich nie trafia, że komuś mogą się ich zdjęcia nie podobać. A zawziętość, z jaką bronią swoich zdjęć przypomina tę z Potopu, kiedy broniono Jasnej Góry.
Alez pasjonujaca debata....
..tyle, ze gniot bedzie gniotem nawet jak sie do niego dorobi ideologie.
Zasadniczo duzo gniotow sie pojawia w galerii...
Co to jest gniot? No ciezko to sklasyfikowac, dla mnie to "wielkie dzielo" tyle, ze ja nie widze w nim ani dziela ani wielkosci i gniot to wielkie G pokazane widzom, tyle ze autor nie zawsze moze tak uwazac :)
pozdro