winiety...

Pisze bo jestem lekko poirytowany. Otoz po zakupie tulei i filtra czesto mam efekt winietowania na zdjeciach :evil: Strasznie mnie to mierzi. Jak radzicie sobie z tymi cieniami na zdjeciach? Wydaje mi sie, ze wiekszosc posiadaczy cyfrowek boryka sie z tym problemem, ale nie widze zeby ktos szczegolnie nad tym bolal. Zauwazylem, ze cienie pojawiaja mi sie przy duzych zblizeniach, oraz gdy fotografuje w nocy z lampa. Jedynym rozwiazaniem jest wylaczanie lampy? No ale przeciez nie zawsze mozna fotografowac przy wylaczonej lampie i co wtedy? Kupic lampe zewnetrzna? Przeciez to drozyzna ze hej :evil: 600-700 zl za zwykla lampe? Nie bede podawal tu wyzszych cen lamp bo i tak bym ich nie kupil. Denerwuje mnie, ze moge kupic lampe za cene rowna tej, ktora zaplacilem za aparat :evil:
Jak sobie radzicie z tym winietowaniem, bo mnie to doprowadza do rozstroju nerwowego :evil: Moze usuwacie jakos cienie w jakims programie do obrobki zdjec? Tak sie da? Jakie jest rozwiazanie tego problemu? :roll:

Drogi Asanie ... nie irytuj się ... jak to mawiają albo rybki albo akwarium ... jak cię tak winieta irytuje po prostu jak chcesz robić na krótkiej ogniskowej zdejmij redukcję z filtrem ... albo poszukaj sobie mniejszej redukcji i filtra na mniejszy gwint ... generalnie wbudowana lampa daje niezbyt ciekawe (oględnie rzecz ujmując) "światło" więc i tak wiela nie tracisz ... pzdr ;)