http://www.optyczne.pl/7669-news-Now...M-D_i_PEN.html
Wersja do druku
A już się ucieszyłem, że jakaś ciekawa zmiana dla ogółu użytkowników EM-5 została dodana. Niestety jedynie dla posiadaczy nowego 40-150 ;(
Pobrałem, zainstalowało się sprawnie i szybko, zrobiłem ją nie tyle z racji na ów obiektyw (nie na moje nogi takie progi ) a z nadzieją, że może zniweluje to problem "zapominania godziny" , niestety nie rozwiązało, ale może chociaż kiedyś będę miał szasnę parę minut mieć to podpięte (jakieś spotkanie, zlot ) to będzie mi sprawniej działało. :mrgreen:
Jak zwykle OLYMPUS ma w głębokim poważaniu nabywców EM-5, czekających na jakieś sensowne "update" jak choćby focus peaking
Niestety, ale to nie macie Ciebie czy nawet mnie w d...tylko zwykły marketing, chcesz nową funkcję kup nowy sprzęt. poprawka symboliczna, ale zawsze jet tak, że nowy firmware wprowadza drobnostki o których się nie wspomina, może to złudzenie? ale mam wrażenie, że nieco lepiej pracuje automatyczny balans bieli, szczególnie w sztucznym świetle, jest widoczna poprawa.
Przecież pisali , że te nowe softy do wszystkich OM-D to tylko pod kątem nowego szkła 40-100 f/2.8 .
Ty to po prostu ładniej nazywasz :-)
Mamy cię...bo już kupiłeś......:-)
Tak na marginesie EM-1 dostał w poprzedniej nowelizacji firmware mnóstwo ciekawych rzeczy, w tym również nowości wprowadzone w EPL-7, a więc w modelu nowszym, ale niższym. W tamtym momencie EM-5 był w produkcji.......
I tu jest właśnie element, którym OLY mógł by nadrabiać dystans do czołówki (w sensie udziału rynkowego). DBANIE O KLIENTA.
ale wolą tylko bieżące zyski. A i tak użytkowników E-systemu zostawiają na mieliźnie. Już swoje wydali i się nie liczą:-)
może to kwestia procesora? e-m10 czy e-pl7 mają już nowsze procesory True Pic VII (takie jak w E-M1) a mimo wszystko przy włączeniu focus peeking wyświetlanie dość mocno zwalnia, podobnie w przypadku włączenia niektórych filtrów foto. Być może na E-M5 i procesorze True Pic VI byłoby niemożliwe albo mało komfortowe w użytkowaniu?
w każdym razie jestem pewien, że niedługo czeka nas wszystkich jeszcze jedna aktualizacja firmware umożliwiająca współpracę z Olympus Capture dla pozostałych aparatów (póki co tylko E-M1)