Motywy dla których podróżujemy. Jakie emocje towarzyszą każdej kolejnej wyprawie. Twarze i krajobrazy, które na długo zapadają w pamięć.
More...
Wersja do druku
Motywy dla których podróżujemy. Jakie emocje towarzyszą każdej kolejnej wyprawie. Twarze i krajobrazy, które na długo zapadają w pamięć.
More...
"- udziela Organizatorowi nieodpłatnej, nieograniczonej terytorialnie ani czasowo licencji na publiczne udostępnianie fotografii przez Organizatora (z prawem sublicencji) na stronie www.globtroter.pl na potrzeby realizacji i promocji konkursu oraz serwisu"
Kolejne szukanie naiwnych.
Już nie przesadzaj. Chcą po prostu mieć prawo do pokazania konkursowych zdjęć tylko i wyłącznie na swojej stronie. Nie znajdziesz przypadkiem swojej fotki na opakowaniu płatków śniadaniowych czy na plakacie w tramwaju. Nawet jakby chcieli ogłosić zwycięzców i obok nazwisk pokazać fotki, to taki zapis byłby konieczny, bo nie wiadomo, czy nie trafi się jakiś świr, który i tego będzie się czepiał.
Na temat zwycięzców zapis jest poniżej jeszcze jeden. Ten dotyczy wszystkich nadsyłanych fotografii. Każdy sobie sam decyduje, ja swoich zdjęć nie wyślę.
sam przygotowuję teraz konkurs foto, i powiem, że ciężko jest ułożyć regulamin taki by z jednej strony organizator miał prawo pokazać zdjęcia choćby tylko po to by wyniki konkursu ogłosić a z drugiej strony nie narazić się na komentarze takie jak od luc4s'a
Wystarczy zapis, że fotografie zwycięzców mogą być tylko wykorzystane, a nie wszystkie no i określenie dokładnie gdzie te fotografie zostaną upublicznione. zapis:
"- udziela Organizatorowi nieodpłatnej, nieograniczonej terytorialnie ani czasowo licencji na publiczne udostępnianie fotografii przez Organizatora (z prawem sublicencji) na stronie www.globtroter.pl na potrzeby realizacji i promocji konkursu oraz serwisu"
Tak naprawdę pozwala właścicielom serwisu zrobić z nimi wszystko. Inną sprawą jest, czy ten zapis jest zgodny w ogóle z prawem autorskim?
Sprawa jest bardzo prosta: organizator chce mieć prawo do nagłośnienia konkursu w dowolnej formie i w dowolnym miejscu (chyba ma do tego prawo, prawda?) z możliwością pokazania przy tej okazji konkursowych zdjęć. Chyba nie myślisz, że te konkursy to działalność charytatywna? "Hej, mamy trochę nagród do rozdania, ale nie wiemy komu je dać. Może zrobimy jakiś konkurs i rozdamy je tym, którzy prześlą fotkę/zrobią szpagat/pokażą jakąś sztuczkę? (niepotrzebne skreślić). To logiczne, że konkursy robi się po to, żeby wykorzystać je do promocji. Nikt nikogo nie zmusza do wzięcia w nim udziału. A jak ktoś jest łasy na świecidełka za dobyte za frajer, pewnie zgodzi się na to, że jego zdjęcia mogą zostać wykorzystane w zamian za szansę zaspokojenia swojego popędu.
jak ma być publikowane na WWW to musi być nieograniczone terytorialnie, czasowo pewnie też bo głupio by było usuwać zdjęcia i zostawiać samo słowo o konkursie. A na potrzeby serwisu? no to akurat mogliby sobie odpuścić. Ale z drugiej strony pomyślmy, w jaki sposób mogliby wykorzystywać te zdjęcia? jako ilustrację do bloga?
Proponuję wybrać się do najbliższego prawnika i z nim obgadać sprawę. Będziesz miał jasno wyłuszczone, bez dywagowania.Cytat:
Zamieszczone przez luc4s
A druga osoba pójdzie do drugiego prawnika i usłyszy opinię przeciwną.
Bo tak to już jest.
Potem spotykamy sie w sądzie i .. zawsze wygrywa kasyno..