Wersja do druku
Witam,
zaniepokoiło mnie, że na niektórych zdjęciach (losowo - bez reguły) pojawia się kolorowy cieniutki pasek (niebiesko-czerwony). Czego może to być wina - obiektyw czy korpus i o czym to świadczy ?
Przykładowe zdjęcie: (proszę powiększyć - pasek słabo widoczny na tym ujęciu ze względu na jasną kolorystykę)
http://i43.tinypic.com/13yq6bo.jpg
kiedyś co prawda w kompakcie miałem takie przeboje i to była wina matrycy
No to mnie nie uspokoiłeś... Mankament zauważyłem dopiero dzisiaj - zaznaczam, że nigdy wcześniej się to nie zdarzało - może ktoś jeszcze się wypowie.Cytat:
Zamieszczone przez dr_feelgood
A jaki aparat i jak długo użytkowany?Cytat:
Zamieszczone przez MichalPrz
Polaczenia tasmy i matrycy.Bedzie z czasem wiecej paskow az dojdzie do tego,ze nie zapanuje nad parametrami,fotki beda duzo za jasne i na koncu przestanie dzialac aparat.
mi się tak zrobiło w poczciwym E400... leży gdzieś teraz w walizce zapomniany... :-(
Leciwy model z serii E.
Cóż, miałem nadzieję, że to tylko obiektyw.
Inwestować w naprawę (czy ktoś wie czy w ogóle da się naprawić?) czy pogodzić się z myślą stopniowego odkładania na nowy sprzęt?
Mialem to w Nikonie.Gdzies chyba 8 lat temu.Szacowana naprawa to 400-500€ wtedy byla.Zrobili jednak za darmo,bo orzekli ,ze to mogla byc wada fabryczna.Nikon byl trzy lata po gwarancji.Cytat:
Zamieszczone przez MichalPrz
Wymiana matrycy i tasmy byla.Jak model leciwy to zbieraj na cos nowego jak beda sie pomnazac paski.
Dziękuję za odpowiedzi!