Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Witam wszystkich
Zachęcony przez kilku użytkowników, mimo niewielkiego stażu na forum Olympusclub postanowiłem poddać pod ocenę trochę zdjęć. Myślałem że najpierw zbuduję galerię, no ale wolno to idzie, pierwsze 300 zdjęć będę miał za rok :-)
Miłość do Olympusa zaczęła już dosyć dawno, miałem kilka różnych aparatów jak to się dzisiaj mówi "analogowych" (OM-1, OM-40) aż doszedłem do cudeńka OM 4t który wraz z kolekcją obiektywów jest ze mną do dziś, mimo że głównie stoi na półce.....Kiedyś był to jeden z najlepszych aparatów do makro. Zrobiłem nim mnóstwo cennych dla mnie zdjęć. Analogów cały czas intensywnie używam, ale raczej do celów eksperymentalnych, do robienia czegoś innego niż cyfrówką. Do przyrody cyfra jest niezastąpiona. Do kreacji...niekoniecznie
Potem przez 2-3 lata używałem pierwszej swojej cyfrówki OLYMPUS CAMEDIA 3030 ze śmiesznymi dzisiaj 3mpix, potem wraz z rozwojem epoki cyfrowej przesiadłem się na Sony 828 i Konica Minolta 7d (E-1 był wtedy zdecydowanie za drogi i miał za słaby backup w Polsce jesli idzie o secondhandy) i potem Sony A700. Od lipca tego roku używam też OM-D stąd moja obecność na forum, ale jeszcze nie za dużo mam z niego zdjęć, które chciałbym pokazać. Tak więc na razie starsze zdjęcia.
Uwielbiam wszystko co się rusza i ma 6 lub więcej nóg i to będzie spora część moich fotek.........najwięcej będzie motyli...
Zacznę od Białowieży, to moje ulubione miejsce na Fotosafari. Conajmniej raz do roku tam bywam. Gdzie szukać robali? - przede wszystkim wzdłuz starych torowisk.
Kolekcja puszczańskiej fauny
1) Przeplatka aurinia. Bardzo mnie cieszy bo puszczy trudno ją znaleźć.
2) Mój ulubiony białowieski motyl to Pokłonnik osinowiec. W czerwcu wręcz pospolity na drogach
3) siada najchętniej na......, za to od spodu jeszcze ładniejszy
4) Przy pewnej dozie szczęścia znajdziemy Dartha Vadera
5) i jego jaśniejszą część mocy (pokłonnik Kamilla)
6) Na kwiatkach - Łanocha pobrzęcz (kto te nazwy wymyśla??)
7) Kulczanka Lixus cylindrus (z czerwonej księgi, dosyć rzadka)
8) na zakończenie tej serii paź królowej
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Ładne zdjęcia, takie do albumu motyli :)
Mam nadzieję, że masz tego więcej.
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Technicznie w miare.Jednak swiatlo takie bardzo plaskie.Wlasnie przez to swiatlo zdjecia traca duzo.Ten Paz krolowej taki suchy,jak gumowy i troche mydelkowaty.
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
1; 5 i "ostatnie" mbsz - świetne.
Modele przepiękne a i kadry (1 i 5) takie jak lubie ja.
Pozdrawiam.
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Obejrzalem, i po tych Twoich elaboratach w innych tematach spodziewalem sie WOW...
...niestety otrzymalem sredniawke fotosikowa w takim sobie wydaniu.
Ale do rzeczy.
Wszystkie kadry kuleja jesli chodzi o jakosc (a tu do czynienia mamy z znaczkami pocztowymi wielkosci 800px, im wiecej tym gorzej bedzie), szumy, szumy, szumy.
Kadrowanie tez tylka nie urywa choc sa niektore OK.
Swiatlo kompletnie nieopanowane i to tez jeden z wiekszych baboli na tych zdjeciach, dodatkowo na kilku zdjeciach nie trafione z ostroscia, albo poruszone - co dyskwalifikuje takie kadry kompletnie.
Jesli mialbym wybierac to najlepsze sa kadry: 1, 5 i paz - choc maja rowniez duuuze niedociagniecia.
Ideologii zadnej nie bedzie, po prostu spodziewalem sie sporo lepszych prac, i nawet mniej spotykani na zdjeciach bohaterowie miernoty niestety nie uratuja....
pozdro
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Jak dla mnie to 5 i 7 są najlepsze. Nyny co masz do fotki nr. 5? Jakie niedociągnięcia?
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Cytat:
Zamieszczone przez
banc
Jak dla mnie to 5 i 7 są najlepsze. Nyny co masz do fotki nr. 5? Jakie niedociągnięcia?
Szum, swiatlo i wyprane z detalu, mozna by popracowac nieco nad luzniejszym kadrem bo moim zdaniem ma nieco ciasno, zwlaszcza po prawej i dole, nie duzo dodac przestrzeni a zdjecie zyskaloby imho.
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Szpecem od makro nie jestem ale obejrzałam z zainteresowaniem. Może to ta pasja w Twem głosie...? ;)
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Cytat:
Zamieszczone przez
nyny
Obejrzalem, i po tych Twich elaboratach w innych tematach spodziewalem sie WOW...
...niestety otrzymalem sredniawke fotosikowa w takim sobie wydaniu.
Ale do rzeczy.
Wszystkie kadry kuleja jesli chodzi o jakosc (a tu do czynienia mamy z znaczkami pocztowymi wielkosci 800px, im wiecej tym gorzej bedzie), szumy, szumy, szumy.
Kadrowanie tez tylka nie urywa choc sa niektore OK.
Swiatlo kompletnie nieopanowane i to tez jeden z wiekszych baboli na tych zdjeciach, dodatkowo na kilku zdjeciach nie trafione z ostroscia, albo poruszone - co dyskwalifikuje takie kadry kompletnie.
Jesli mialbym wybierac to najlepsze sa kadry: 1, 5 i paz - choc maja rowniez duuuze niedociagniecia.
Ideologii zadnej nie bedzie, po prostu spodziewalem sie sporo lepszych prac, i nawet mniej spotykani na zdjeciach bohaterowie miernoty niestety nie uratuja....
pozdro
dokładnie takiej recenzji się spodziewałem :-) Dawno się tak nie uśmiałem. Ale chylę pokornie głowę, każdy ma swoje zdanie....
ja owadzich "wróbli, gołębi i wron" nie fotografuję. Osinowca sobie nie ustawisz na patyczku na rozmytym tle :-)
To jest jest dylemat: czy perfekcyjnie fotografować po raz n-ty zmarzniętego pospolitusa który ci nie ucieknie, czy polować na ujęcia rzadkich i trudnych do sfotografowania owadów. Ja wybieram to trudniejsze....Setna fotografia strzępotka w rosie nic nie wnosi
P.S. zdjęcie 800 pix zupełnie wystarcza do oceny
pozdrawiam
---------- Post dodany o 19:28 ---------- Poprzedni post był o 19:25 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Technicznie w miare.Jednak swiatlo takie bardzo plaskie.Wlasnie przez to swiatlo zdjecia traca duzo.Ten Paz krolowej taki suchy,jak gumowy i troche mydelkowaty.
mirek, widziałeś z bliska gąsienice pazia tuż przed przepoczwarczeniem?
Wygląda rzeczywiście jak z plastiku. w tym zdjęciu może rozjaśnił bym cienie z tła, ale nie chce mi się podmieniać zdjęcia na serwerze
Odp: Makromaniak - od sześcu nóg wzwyż
Cytat:
Zamieszczone przez
Makromaniak
ja owadzich "wróbli, gołębi i wron" nie fotografuję. Osinowca sobie nie ustawisz na patyczku na rozmytym tle :-)
To jest jest dylemat: czy perfekcyjnie fotografować po raz n-ty zmarzniętego pospolitusa który ci nie ucieknie, czy polować na ujęcia rzadkich i trudnych do sfotografowania owadów. Ja wybieram to trudniejsze....Setna fotografia strzępotka w rosie nic nie wnosi
Ujme to to tak, by nie wdawac sie w zbedne dysputy.
Jakby u mnie wystepowal paz, osinowiec to bylby na mojej fotografii bo nie widze jakichkolwiek ograniczen by zrobic w miare zdjecie spotkanemu przeze mnie robalowi.
Strasznie duzo piszesz o "pospolitych" gatunkach, skoro to takie latwe, mile i przyjemne to prosze bardzo, pokaz co potrafisz, bo widze, ze na tych mniej popularnych niestety nie idzie Tobie zbyt dobrze.
Wytykasz ludziom kadrowanie, brak pomyslu, a sam mistrzem w tym zadnym nie jestes.
Zauwazylem, ze lubisz duzo pisac i teoretyzowac, to sie chwali, warto jednak bylby to czyms poprzec.
Jednak licze na to, ze i tego sie doczekamy :)
Cytat:
Zamieszczone przez
Makromaniak
P.S. zdjęcie 800 pix zupełnie wystarcza do oceny
Jesli chodzi o sam kadr to pewnie tak, ale juz cala reszta niestety duzo razy 800px to duzo za malo by ocenic jakosc, detal itp.
pozdro