Zdjęcia powstały w czasie 10 dniowej wycieczki do NY. Są to luźne pstryki, których wspólnym mianownikiem jest ulica. Zdjęcia robiłem mało streetowym aparatem - Nikon D3s.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
Wersja do druku
Zdjęcia powstały w czasie 10 dniowej wycieczki do NY. Są to luźne pstryki, których wspólnym mianownikiem jest ulica. Zdjęcia robiłem mało streetowym aparatem - Nikon D3s.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
Generalnie podoba mi się :-) Szkoda tylko, że nie numerujesz i nie ma odstępów między zdjęciami. Trudno się odnieść do konkretnego zdjęcia a i taki ciąg zdjęć ogląda się nie najlepiej (przynajmniej mi). Czarno białe chyba lepsze i można znaleźć tam ciekawe a nawet bardzo ciekawe kadry. Pozdrawiam.
O wiele za dużo jak na jeden raz jak dla mnie. Poproszę o mniejsze dawki. A wracając do meritum - większość świetnych ale i kilka nijakich kadrów. Chyba też czarno białe bardziej mi się podobają.
Czarno-białe chyba lepiej wyglądają niż kolorowe. Wiele z tych które wrzuciłeś podobają mi się. :grin:
Faktycznie szkoda że nie numerujesz zdjęć.
Ale mimo to dobrze mi się je ogląda.
Też wnioskuję o więcej "umiaru" :) i numerację. Ale piąte od końca (w metrze) najbardziej mi się spodobało.
Pozdr
ok, juz sie poprawilem, są odstępy i numeracja. Zdjęcia powstawały niestety "w biegu" często nie było czasu na kompozycję, wyczekanie itp. Mam nadzieje że jeszcze kiedyś tam pojadę, ale już typowo na fotografowanie a nie na zwiedzanie.
Takie ponumerowane lepiej się ogląda. :)
Tak, teraz się to zdecydowanie lepiej ogląda. Fajnie różnorodność Nowego Jorku pokazałeś na tych zdjęciach. Dla mnie najlepsze są nr 5, 8 i 25 ale reszta tak jak wcześniej napisałem też świetna. Ja lubię takie zdjęcia (streetowe) jak to napisałeś "w biegu" i nie wiem czy aby na pewno takie "nie w biegu" wyjdą lepiej ;-)
24 i 25 mi się podoba, ale generalnie rażą mnie te zniekształcenia szerokokątne - nic nie wnoszą, bardziej rozpraszają.
Myślę ze to kwestia gustu. Osobiscie preferuje szerokie kąty. Sprzedałem niedawno 50 mm bo byla praktycznie nieużywana. Zdaje sobie sprawe, ze niektorym znieksztalcenia fisha moga sie nie podobac, ale to bylo podyktowanie glownie komfortem fotografowania "w biegu". Po obejrzeniu Twoich dzarro zdjec, widzę ogromną różnicę - Ty preferujesz bardzo poukladane formy prostych linii, dlatego rażą się moje "krągłości"