-
ostateczna decyzja
Witam wszystkich!
Od kilku tygodniu myślałem o zakupie olympusa e-500(14-45), byłem juz w sumie przekonany na 100%, że go kupie, tylko dzisiaj wszedłem jeszcze na forum zeby poczytac jakies ciakwe tematy na temat olka, moze nikona. Wszędzie chwalą nikona d70s(18-70), jutro jade po aparat i znowu nie wiem co mam kupic. Bylem tydzien temu w MM i w lapkach najlepiej lezala alfa, pozniej olek e-500 i nikon. W 90 % będę robił pejzaże, czy moglby ktos sypnac linkiem z galeria ze zdjeciami z olka e-500. Chce w koncu sie na cos zdecydowac. ;))
-
-
nie wszystkie sa podpisane technicznie, chcialbym zobaczyc cos konkretnego, zalezy mi na dobrej jakosci, kolorach...
-
Dostaniesz to w każdym systemie.
-
Na kolory w E-500 na pewno nie będziesz narzekał, looknij w moją galerię większość jest z E-500 (jak Ci to pomorze :roll: )
pzdr
-
Jesli od tego, ze bedziesz przewaznie robil pejzarze zalezy Twoj wybor, to bierz spokojnie ktorykolwiek. Kazdym z nich zrobisz pejzaz.
Jesli jednak zalezy Ci na swietnie oddanych kolorach, ISO100, manualnym ustawianiu WB (manualne w sensie ustawiasz temperature jaka chcesz), dobrej optyce w przyzwoitej cenie, rewelacyjnej ergonomii i niezgorszej jakosci obrazu, to lykaj E-500.
W moim watku, w Ocenie Zdjec, wszystko jest robione wlasnie tym aparatem. Nie wiem czego chciec wiecej :)
-
Jest rzeczywiscie dobrze z tymi kolorami Tomaszu ;)
-
Prosim:
tylko e500
:mrgreen:
-
Miałem podobny dylemat.....i od prawie roku mam E-500 właśnie ze względu na kolory(i niezłe kity też)
-
Dobra, jak mi jutro na półce w vobisie zabłyśnie, to go zabieram stamtąd. :D