Panasonic 45-175 X i stabilizacja w korpusach Olympusa - a konkretnie EM-5

Witam wszystkich forumowiczów.
Ponieważ zainteresował mnie ostatnio nowy Olympus EM-5. Rozejrzałem się za dostępnymi do niego obiektywami.
Bardzo spodobały mi się 14/2.5 oraz 20/1.7, a w zakresie tele - Panasonic 45-175 X ze względu na wielkość (a raczej niewielkość) i nie zmienianie długości przy zmianie ogniskowej.
Obiektyw ten posiada wbudowaną stabilizację i jak mi się wydaje nie ma na obudowie wyłącznika tejże stabilizacji.
Może ktoś z was orientuje się jak wyglądała by współpraca z Olympusem EM-5?
Mówi się że korpus ten ma bardzo skuteczną wbudowaną stabilizację, ale czy nie będzie jej przeszkadzać Power OIS w Panasonicu 45-175 X ?
Aktualnie używam lustrzanki Nikona więc niezbyt dobrze orientuje się w systemie m43, choć spoglądam łakomie w jego kierunku.
Czy ktoś z was orientuje się w tym temacie?

Z góry dziękuję za pomoc.

Zarówno Power OIS jak i stabilizację w korpusie można wyłączyć. Dzięki temu będziesz miał do wyboru albo jedną albo drugą. To będzie działać. Jedynie do wyjaśnienia jest jak sprawny będzie AF (szybkość i powtarzalność) to zawsze może być różnie i trzeba sprawdzić. Nie mniej działać będzie

Dziękuję zibi1303.
Miałem wątpliwości co do tego czy można wyłączyć stabilizację w obiektywie, bo jak mówiłem - na fotografiach tegoż konkretnego Panasonica nie zauważyłem włącznika/wyłącznika tej funkcji, w przeciwieństwie do np. Panasonica 45-200 G.

Ja nie mam tego obiektywu, ale nawet mi nie przyszło do głowy by nie miał takiego wyłącznika. Nie chce mi sie wierzyć by nie było

Skoro najprotszy kit, czyli 14-42 wyłącznika nie ma, to inne też mogą nie mieć :)
Też się zastanawiam, jak w takim przypadku odbywa się wyłączenie stabilizacji w obiektywie, włączenie w body i jak to w ogóle współga ze sobą?

W takim wypadku to proste. W korpusach niepanasonikowych w takim obiektywie zapewne stabilizacja jest wyłączona 'by default', a komunikację masz poprzez styki obiektywu

NIestety przypinając obiektyw panasa bez wyłacznika do body Olympusa nie możesz wyłaczyć stabilizacji w obiektywie. Menu Olka nie ma takiej opcji. W przypadku panasa wyłączasz poprzez menu.

Spróbowałem dowiedzieć się czegoś na ten temat na obcojęzycznych forach i jeśli dobrze zrozumiałem to O.I.S. w obiektywach bez przełącznika po zamocowaniu do Olympusa - tak jak napisał zibi1303 - jest domyślnie wyłączona i jedyną niedogodnością jest to że korpusem "niepanasonicowym" nie można go włączyć. Ale kto wie, może kiedyś zechcę dokupić korpus Panasonica?

Spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat.
Jedni twierdzą że stabilizacja w dwóch obiektywach z napisem "X" jest domyślnie wyłączona i w korpusie trzeba ją załączyć,
inni wręcz przeciwnie uważają że body Panasonic'a pozwala wyłączyć domyślnie załączoną stabilizację...

Szkoda tylko, że nie ma wiarygodnej opinii człowieka który opisałby swoje doświadczenia jedną ręką,
trzymając równocześnie w drugiej aparat Olympusa z podpiętym obiektywem serii "X"...

W każdym razie tylko jedna stabilizacja może być włączona, bo będą sobie nawzajem przeszkadzać.

Może ktoś z forum kupi sobie ten obiektyw Panasa i sprawdzi?