Wersja do druku
Spróbowałam i na podglądzie widzę, że się udało :D (niezawodny FAQ)
Zdjęcia były robione podpiętym pod olka analogowym pentaconem 50mm f/1,8. Bardzo lubię jego plastykę, chociaż strasznie trudno jest przewidzieć, gdzie pojawi się ostrość :)
Edycyjnie różnią się niestety, ale przymierzam się do jednakowego potraktowania zdjęć z serii.
Cieszę się .Powodzenia dobre zdjęcia dla odmiany widać głowę (no i teraz się zacznie ,,marnowanie czasu'' będziesz wiecznie siedzieć na forum :) tj.uzależnienie)
Jak dla mnie dwojka i trojeczka tylko za mocno przyciete :-)
zwłaszcza dwójka, ale pełny kadr zawierał monstrualnie wyeksponowaną dziurkę w nosie i musiałam tak drastycznie :) gdy patrzę przez wizjer, nie skupiam się na tak ważnych szczegółach :(
fajna seria pozdrawiam
dziękuję, odpozdrawiam
moja wersja...
hmmmm, chyba dobrze z tym wyostrzeniem. akcentują się te dłonie i filiżanka..
ale czoło nie za bardzo...
Powinnas zwrocic uwage na dziwnie wygladajacy duzy palec w lewej dloni.Czesc z paznokciem jak doklejana wyglada i psuje caly kadr.To widac juz w wizjerze przed nacisnieciem-naprawde.