Wersja do druku
Witam!
Proszę o konstruktywną krytykę a przede wszystkim ocenę moich fotek.
Poniżej kilka fotek z zabawy ulicznej z Wrocławia zorganizowanej przez Fuji promującej aparaty serii X .
Sorry że nie są sensownie ponumerowane i umieszczone ale przez dłuższą nieobecność na forum nie ogarniam systemu dodawania fotek.
Osobiście na pięciu na sześć z tych fotek widzę zbyt ciasne kadrowanie. W pierwszym ucięty lokieć (w dodatku łokcie wystawione przez modelkę na zewnątrz nie ułatwiły sprawy), czego dało by się uniknąć dzięki nieco szerszemu kadrowi.
W kolejnych kadrowanie na styk z granicami obrazu. To nie wygląda super. Szczególnie ostatnie z parasolką mogłoby być naprawdę fajne, gdyby nieco poszerzyć kadr. Zreszta zawsze łatwiej jest z szerokiego przykroić niż wąskiemu dodać. Dużo przestrzeni widzę tylko na piątym zdjęciu.
Pamiętaj o konotacjach kadrowania - szerokie spokój luz, wąskie - poczucie zagrożenia, spięcie.
Jeśli już chcesz kadrować, by zwrócić uwagę na coś szczególnego, to z kolei śmielej, nie bojąc się cięć, bo uwaga widza pójdzie głownie w mocny punkt, a nie peryferia (a ciasne kadrowanie umieszcza twarze modelek blisko brzegów właśnie).
Tyle widzę moim niewprawnym okiem.
Deduch dzięki wielkie za komentarz - cenię go sobie bardzo. Tutaj formuła gry ulicznej i fotografowania w biegu ( przez co ciężko było o kadr gdzie nie byłoby bałaganu z tyłu ) zmusiła mnie do ciasnych kadrów. Przy innej okazji (sesja pozowana itp.) wezmę pod uwagę Twoje rady. Jeszcze raz dzięki i proszę pozostałych forumowiczów o opinie zarówno pozytywne jak i negatywne ( liczą się osobiste odczucia ).
Podchodza mi fotki wyrazne,ostre bez roznych udziweniem artystycznych.Wtedy szybko w kicz ida a nie w artyzm.Ta sepia mnie nie podchodzi,taka prawdziwa jest calkiem inna i wymaga odpowiedniego obrazu w kadrze.Domyslam sie,ze chciales tylko pokazac mozliwosci scalaka w aparacie.Przypatrz sie dobrze pozostalym-one sa przeostrzone az razi,albo metoda zmniejszania nie taka.
Mirku a czy możesz ocenić kadry kompozycję itp. ??? Co do przeostrzenia to faktycznie teraz to widzę (odpaliłem standardowego lapka) - niestety fotki były kręcone suwakami w przeglądarce a nie programie graficznym do tego na 10 calowym Netbooku. Więcej tego błędu nie powtórzę bo widzę, że robi się masakra - na Netbooku ciągle nie ostre a na w miarę "normalnym" sprzęcie przeostrzone fest.
W tygodniu "wywołam" fotki na normalnym sprzęcie i dorzucę jeszcze raz a narazie dalej proszę o komentarze i pozdrawiam.:)
Skoro piszesz ,ze"""Poniżej kilka fotek z zabawy ulicznej z Wrocławia zorganizowanej przez Fuji promującej aparaty serii X ."""Cytat:
Zamieszczone przez Lipton1985
To traktuj to dalej jako zabawe a nie dzielo zycia.Wazne,ze sie dobrze bawiles.
Bałagan z tyłu zrobi się mniej ważny, jeśli dasz dłuższe ogniskowe i szeroką dziurę (przykład właśnie na piątym zdjęciu). Jeśli zdjęcia są w biegu i tak cudów kompozycji tła nie osiągniesz, więc się nim mniej w tej sytuacji przejmuj. A, że powyższe dwa wymogi i tak stosują się do portretu, na pewno nie stracisz na wstępnym dobraniu lekkiego tele - w Oly polecałbym osobiście od 35 do 100 (70-200 anal :P) - z otwartą przysłoną (jeśli robiłeś głównie ludzi), staraj się wtedy tylko mieć parę - paręnaście metrów wolnej przestrzeni za modelką. W razie czego ogniskowe i ustawienia pozmieniasz sobie w zależności od uzyskanych i pożądanych efektów.
Co do kompozycji modelek - zgarnij jakiś album z portretami w podobnym typie i spróbuj ustalić cechy wspólne dla tych zdjęć, które Ciebie szczególnie poruszyły. Mówię tak, ponieważ widzę sporo błędów, jednak ze względu na poziom własnych umiejętności nie czuję się w prawie ci wytykać sztuka po sztuce, ponadto niekiedy umyślny błąd potrafi dodać zdjęciu wyrazu.