Wersja do druku
Który z systemów wyzwalania radiowego lamp błyskowych kupić do E -30 ?
(W zamiarach mam kupno E-5)
Mam kilka lampek błyskowych m. in. FL50. Dokupię pewnie któregoś Metz-a Chciałbym je spiąć w system za pomocą wyzwalaczy radiowych i odpowiednich odbiorników.
Na razie myślę o ćwiczeniach w mini studio, ale także i o wzięciu tego wszystkiego czasem w teren.
Który z dostępnych systemów wybrać? Którym daje się z Olkami wygodnie pracować, który pozwala podzielić lampy na grupy?
Z góry dziękuję. AP.
Witam serdecznie.
Jeśli chodzi o wyzwalanie bez podziału na grupy, to dopiero co Rafał Czarny podał w innym wątku:
https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=77140
Wygląda na to, że to najlepsze w tej chwili rozwiązanie do Olka. Klon RF-602 tylko ze stopką do naszego systemu, więc odpada problem wybudzania z uśpienia i synchronizacji blisko 1/200s.
Z podziałem na grupy to jest mój radiopopper:
http://radiopopper.com/the-jrx-system
...ale w dużych miastach jest z nim problem bo amerykańskie pasmo i częstotliwość zahacza o używane i strzeżone u nas pasma, więc może nie być wystarczająco pewny.
Lampy muszą być konkretne (jakieś amerykańskie) ale masz od razu zdalna regulacje energii błysku.
Za to synchronizuje mi E-3 z PowerLux-ami do 1/400s. Tyle, że teraz już wiem, że to właściwie bez znaczenia.
Pozdrawiam.