Ja jestem dość sceptyczny i kojarzy mi się to trochę z funkją HDR z jednego zdjęcia.
Niemniej ponieważ znam paru entuzjastów 3D na tym forum pokazuję:
(źródło: www2.olympus.pl)
Wersja do druku
Ja jestem dość sceptyczny i kojarzy mi się to trochę z funkją HDR z jednego zdjęcia.
Niemniej ponieważ znam paru entuzjastów 3D na tym forum pokazuję:
(źródło: www2.olympus.pl)
Hmm.. no ale jak on te zdjecia 3d robi? :roll:
T.
Ustawiasz 3D przed obiektywem :cool:.
Może trzeba po prostu zrobić dwa zdjęcia aparatem w dwóch miejscach obok siebie i równoległych,
a on swoimi dramatycznymi filtrami je łączy jakoś... nie wiem.
Jedyne Co mi się w nim podoba to te 24mm na początku, ale to za mało - zbieram dalej na xz-1 :mrgreen:
Przy opisie aparatu Panasonic Lumix DMC-FT3 napisali:
"... Warto też zwrócić uwagę na ciekawy tryb zdjęć 3D. Aparat wykonuje w trakcie panoramowania około 20 zdjęć, z czego później wybiera optymalną parę i tworzy jedno, z efektem trójwymiarowości (plik zgodny z formatem MPO - możliwość odtworzenia na telewizorach 3D, ramkach itd.)."
Tu pewnie też zastosowali takie coś.
Cytat z facebooka:
Cytat:
Jacek Kowalczyk: po uruchomieniu funkcji 3D, wykonuje się zdjęcie, aparat pokaże wtedy przezroczysty pierwszy obraz, następnie obracając aparatem nakłada się obraz z wizjera na obraz już wyświetlany (pierwszy), po zgraniu konturów aparat wykona (samoczynnie w trybie AUTO, albo trzeba nacisnąć drugi raz guzik spustowy w trybie MANUAL) drugie zdjęcie. Obydwa obrazy są kompilowane i zapisane w pliku MPO.
Noo dobra, bajer fajny, ale jeszcze film w 3D oglądać to rozumiem, ale zdjęcia...? Do albumu dołączać okulary... Mnie tam to 3D nie przekonuje. I też do stacjonarnych obiektów raczej :cool: