Problem z pomiarem ostrości E510

Mój aparat zastrajkował. Zaczął wydawać dziwne dźwięki jakby trykania, gdy automatycznie nastawia ostrość. W tej chwili muszę odczekać prawie minutę, gdy w złych warunkach np. domowe oświetlenie, wykonuję zdjęcie. W tym czasie wydaje serię błysków i albo złapie ostrość, albo nie. Ale zazwyczaj niezadowalająco. Z lampą zewnętrzną działa bez zarzutu. Przynajmniej dzisiaj, bo wcześniej nie chciał mi współpracować. Może coś było na styku.

Jakieś sugestie, czy po prostu oddać do serwisu. A jeśli do serwisu to jakiego? Jak rozpoznać dobry punkt? Jeśli udzielacie takich informacji, to proszę o namiary na Wrocław.

Mój aparat to Olympus E510. Obiektyw kitowy, z zestawu.

witaj
no cóz, gdy jest ciemno to włącza się "spawarka" jako wspomaganie AF... niestety nie zawsze mimo błyskania udaje sie zrobić zdjęcia...
przy zewnetrznej lampie masz wspomaganie AF w formie "kropki" wyswietlanej na fotografowanym obiekcie, działa lepiej i w moim przypadku prawie nie zawodzi
a te "trykania" to próby ustawiania ostrości... włącz więcej światła...
powodzenia

MZ serwis.Teraz wlasnie sprawdzalem jak to u mnie jest.W ciemnym nieowietlonym pokoju bez zadnej spawarki kit lapie ostrosc od razu.Nawet poczynilem dwie fotki-iso 100 czas 2sek przyslona 5,6-wiec swiatla za duzo nie bylo

ale mi nie chodziło o robienie zdjęć w ciemności, ale w zwykłym domowym oświetleniu, gdy wszystko dobrze widać. Wcześniej tak nie pracował.

w takim razie tak jak napisał Mirek zostaje Ci wysłać do serwisu

A może to wina obiektywu a nie body?,spróbuj z innym.Serwis to bym Olkowy polecał

Spróbuję z innym obiektywem, też już mi wczoraj to do głowy przyszło. No i raczej serwis mnie czeka. Super :(