Wersja do druku
Stosowanie szarych filtrów ND4/ND2 utrudnia ustawianie ostrości . Dlatego lepiej ustawić ostrość bez filtra, a następnie podnieść go do pozycji roboczej przy równoczesnym automatycznym wyzwoleniu migawki :)
Oczywiście to ma sens przede wszystkim przy portretach...
:D
Heh kolejny ciekawy pomysł :)
Tak wygląda po wyklejeniu czarną folią zewnętrznie (wewnątrz czarny aksamit) ---Dzisiaj sprawdzałem w firmie ergonomię działania tego ustrojstwa i twierdzę,że operatywność przy pracy ze statywu jest lepsza niż z obiektywami AF, które wymagają przekadrowania po zmierzeniu ostrości --(dziwne, lecz prawdziwe ! :))
Dodaję przykłady w skali 1:1 --większe pliki nie wchodzą...(tutaj kompresja psuje ostrość, która w rzeczywistości jest bdb)
Twoj aparat przypomina endoskop z tymi wszystkimi kabelkami. Bravo za konstrukcje i upartosc w dazeniu do celu!
kisi: Faktycznie dość nietypowo :) wygląda mój sprzęt, ale zapewniam, że pracuje się tym bardzo wygodnie...--pozdrawiam
Widziałem, "macałem" i wypróbowałem!
Świetny "wynalazek". Na pewno w studiu sprawdzi się w 100 procentach.
Docenią TO oczywiście ludzie , którzy trudnią się fotografią a nie amatorzy rodzinnej fotografii. Trzeba dostrzegać pene niuanse fotografii studyjnej i wiedzieć "co z czym się je".
Irka podziwiam za to, że znając doskonale warsztat, minimalnymi kosztami i środkami potrafi go ulepszać. Nie teoretyzować, ale wprowadzać teorię do swojego studia.
Gratulacje i pozdrowienia.
Jeszcze jeden przykład zastosowania tej osłony z tanim manualnym obiektywem.
(Przypominam, że zawsze stosuję tylną maskę w adapterze nikonowskim i M42, aby eliminować pasożytnicze światło wokół matrycy)