Wersja do druku
Witajcie,
Mam nadzieję że takiego konkretnego pytania nie było, a chodzi mi docelowo jak skonfigurować ustawienia mojego aparatu dla dobrych zdjęć na cmentarzu - oczywiście w porze wieczornej lub nocnej.
Moje pytanie dzieli się generalnie na dwa podpunkty, pierwszy to taki dotyczący robienia zdjęć zniczy, czy nagrobków oświetlanych przez nie a drugi to stworzenie dobrego klimatycznie portretu przy takim skąpym oświetleniu.
w przypadku klimatycznych portertów, polecam pomiar punktowy. Wogóle najlepiej korzystać z punktowego. Co do ISO to będziesz wiedział(zaleznie od czasu)Cytat:
Zamieszczone przez vendro
Dodałbym jeszcze taki drobiażdżek jak statyw (chyba, że już o nim pomyślałeś i dlatego pytasz tylko o nastawy).
Nie wiem, czy zależy Tobie na małej GO wtedy wiadomo - przesłona otwarta i jedziemy, ale żeby uzyskać promienie rozchodzące się od punkowych źródeł światła - to akurat maksymalne przymknięcie przesłony będzie wskazane (z tym, że wtedy czasy będą dłuuuugie... - konieczny statyw, zalecane wstępne podniesienie lustra). Dobrze jest wybrać porę, gdy niebo nie jest jeszcze kompletnie czarne, to wówczas na zdjęciach będzie miało głęboką granatową barwę... (możliwy inny odcień, ze względu na łunę od dużej liczby zniczy)
Sorki Fotomic, ale z punktowego pomiaru to trzeba potrafić korzystać, bo to nie jest automat. Moim zdaniem zła porada.Cytat:
Zamieszczone przez fotomic
rzeczywiście nie jest to automat. Ale można uzyskać najlepsze efekty, zwłaszcza przy takim oświetleniu jakie będzie można zastać.Cytat:
Zamieszczone przez RadioErewan
Niestety w święto zmarłych mimo największych chęci nie zrobiłem zdjęć, a raczej zdjęć które warto byłoby zostawić. mróz, zimno w dodatku okropny wiatr (bodajże coś ok. 100kb/h) ręce skostniałe, trzęsą się jak galareta ahh poczekam aż się trochę ociepli :) jednocześnie dziękuję za porady, postaram się je zastosować i pokaże efekty