http://www.e-gory.pl/muzyka/galeria/...ch_porady1.mp3
I portofilo autora:
http://www.pollesch.pl/
Wersja do druku
http://www.e-gory.pl/muzyka/galeria/...ch_porady1.mp3
I portofilo autora:
http://www.pollesch.pl/
Wow fajny wykładzik, o aparatach automatycznym, że aparaty automatyczne też są potrzebne, jest ich jakby "fanem". Możemy skupić się na zdjęciu a nie np. na ustawianiu przysłony.
W sumie dla ludzi, którzy nie chcą nic ustawiać w aparacie tylko, strzelać fotki. Opowiada też, aby pamiętać o dobrym kadrowaniu, żebyśmy na zdjęciach nie mieli niepotrzebnych "śmieci".
Jak dla mnie ten pan fajnie opowiada, z takim językiem miłym i wogóle.
Ciekawe kiedy będzie cz. 2
Pozdrawiam
"fotografia byla zawsze sztuka wyboru" hehe niech aparat za nas wybiera sobie ustawienia :mrgreen: tryb AUTO rulezz :>
Dobra, a na jakim trybie najczęściej jedziecie? :twisted:
Ja odkąd mam aparat Olympusa, (kupiłem 1 Września 2005) na początku "jechałem" na "P", zaś po miesiącu znudził mi się ten tryb, poszedłem trochę dalej i od tamtej pory używam na przemian, najczęściej "A" priorytet przysłony, trochę mniej "S" p. migawki i "M" w trudnych warunkach, gdzie sam chcę sobie ustawić parametry naświetlania.
Zaś mój wujek niedawno kupił sobie Oly. SP-500UZ, i powiedział, że tak będzie używał tylko trybu "AUTO", ponieważ niechce mu się uczyć, innych trybów. Nie ma zamiaru zaprzątać sobie głowy, jakimiś "bzdetami". No cóż.
Pozdrawiam
A w 99%
S w 1%
;)
U mnie to się cały czas zmieniało. Wiele lat temu jak zaczynałem się uczyć fotografii, to w zenicie miałem tylko tryb M, potem w kompakcie P :-) Jak kupiłem pierwszego cyfraka - Dimage'a 5, to najpierw używałem P, potem jak zdałem sobie sprawę z ograniczeń aparatu, to najpierw ustawiałem manualnie ISO, potem przysłonę, a póżniej i ostrość. Pamiędzy nim a E-500 przez parę miesięcy robiłem zdjęcia ponownie Zenitem i znowu poczulem piękno prawdziwej manualnej fotografii. Teraz najczęściej używam A lub Ps (jak nie mam czasu na zabawę). ISO zawsze ustawiam manualnie.
Ustaw se na A i urwij galke :mrgreen:
Aha to jak zawleczka, od granatu wyciagasz i rzucasz aparat.Cytat:
Zamieszczone przez dka
he he dobre. Przepraszam, za OT.
Pozdrawiam