Jaki aparat (tani) do górskich krajobrazów?

Witajcie!
Chciałabym kupić sobie aparat, który służyłby do fotografowania górskich krajobrazów.
W zasadzie chodziłoby o czysto amatorskie rejestrowanie tychże na własny użytek.
Nigdy wcześniej nie miałam aparatu (ani "analogowego", ani cyfrowego), więc chodzi
o coś nieskomplikowanego... W miarę możliwości lekkiego.
Najważniejsze - z kasą u mnie krucho i chciałabym zmieścić się w 800-1000 zł.
No, i jeszcze jedno - tak to ze mną już jest, że każdy sprzęt (komputer, audio, nawet
przenośna pamięć), który trafia w moje ręce, pada ;) więc fajnie byłoby, gdyby aparat
był możliwie trwały i z co najmniej dwuletnią gwarancją.

Co moglibyście polecić?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
Jorasza

z olympusów to chyba warto c55 ale o nowe trudno ,ewentualnie c770 lub c 765 , moze canon z seri A 540 , 530 620 ale ja na początek to bym sobie kupił to :

http://www.allegro.pl/item114570998_...lata_lz_5.html

Dziekuję za błyskawiczną podpowiedź! :)

Przejrzałam parametry wymienionych modeli oraz opinie użytkowników - wygląda na to,
że polecony aparat ma szansę dobrze sprawdzić się na wycieczkach. Miałabym więc jeszcze
jedno pytanie: jaką kartę pamięci powinnam dokupić do niego (o ile w ogóle?) I jakie
akcesoria dodatkowe - poza bateriami :) - są niezbędne, by używać ten sprzęcik?

Jeszcze raz dziękuję za odzew i pozdrawiam,
Jorasza

koniecznie futerał, kartę tak minimum 512 i zapasowy akumulatorek, resztę odłuż na poźniej

Panasonic LZ5? coz... jesli fotki sa robione jedynie w ładnej pogodzie to ok. Udało mi sie namowic sprzedawce na pstrykniecie fotek we wnętrzu sklepu. Pstrykał na automacie wiec mozna starac sie usprawiedliwiac ale niska jakosc fotek mnie zaskoczyła. Dodam tylko ze poza aparatami jestem fanem Panasonica...