Pierwsza fotka to katedra oświetlona wschodzącym słońcem. Drugie to jeszcze wcześniejszy ranek z prawie chowającym się za dachem domu księżycem w pełni (pojedyncze światło po lewej od "wieży").
Uwagi , krytyka , wskazówki mile widziane :)
W moim wypadku , niemal tradycyjnie , są to skany :)
