Jestem zainteresowany zakupem Olympusa C-55. Małe nasycenie kolorów z zdjęciach podobno da się ustawić podobnie jak kontrast. AF i MF podobno też są dobre. Co wy sądzicie o tym aparacie?? A może coś innego do 900zł??
Pozdrowienia
Wersja do druku
Jestem zainteresowany zakupem Olympusa C-55. Małe nasycenie kolorów z zdjęciach podobno da się ustawić podobnie jak kontrast. AF i MF podobno też są dobre. Co wy sądzicie o tym aparacie?? A może coś innego do 900zł??
Pozdrowienia
Czy na prawdę nic nie wiece o tym aparacie, czy po prostu nie chce wam się nic napisać?? Proszę to moja pierwsza cyfra i chciałbym mądrze wydać te pieniądze.
P.S. Jak waszym zdaniem wypada ten Oly w porównaniu z Canone A520??
Pozdrowienia
http://www.dcresource.com/reviews/ol...5500sz-review/
jest mnóstwo testów na sieci, opinii też
Gdybym miał wybierać C55 a A520 wybrałbym Olka
Brałbym Olka bez namysłu.
A czy na prawdę te zdjęcia seryjne w Oly C-55 są tak słabe?? W jednych testach piszą że 1.2 kadru na sekundę a w drugich że 2.7. Która prędkość jest prawdziwa??
Czy aż tak bardzo Ci zależy na zdjęciach seryjnych ???
No lepiej by było mieć je szybsze. Ale chyba zbyt często nie będę tego używał. Możliwe że pierwsze egzemplarze miały 1.2, a potem poprawili w następnych na 2.7.
2,7 to po prostu mylna informacja, C55 robi seryjne z 1,2 klatki na sek. aczkolwiek ja nie korzystalem tego ani razu odkad mam aparat, a mam go odkad tylko sie ukazal, kupiony w kwietniu. jako uzytkownik z 2tys. zdjec na liczniku moge smialo polecic. ustawienia manualne niemal wszystkiego, nawet sile blysku mozna szeroko kontrolowac, co mi osobiscie naprawde sie przydaje. nie zwracaj uwagi na rzekomo "słabo nasycone" kolory. C55 odzwzorowuje kolory bardzo naturalnie, nie przesyca. jesli jednak chcesz miec zdjecia kolorowe jak kreskowki, tudzie jak z niektorych kompaktow sony, to mozesz kontrolowac saturacje z poziomu menu w zakresie -5 do +5. kilka fot z C55 (częśc może sie pokrywać):
http://www.caedes.net/Zephir.cgi?lib...=danmus&page=1
http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=33309
http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=24766
http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=18752
ubytki w zdjęciach wynikają bardziej z mojego słabego warsztatu niż z wad aparatu.
w razie pytań, pisz.
PS. ciekawostka, po prawie 10 miesiacach uzytkowania i 2 tys. zdjec zrobilem bardziej z ciekawosci niz z niepkoju test na dead/hot. okazalo sie, ze martwych pikseli brak, a gorące pojawiają się dopiero powyżej 4 sekund otwarcia migawki, a i tak nie jest ich za wiele. czyli - odpukać - aparat trzyma się nienajgorzej. zwracam uwage, że olympus jako jeden z nielicznych producentow daje 2 lata gwarancji, a nie rok.
pozdrawiam!