Wersja do druku
Mam problem z ostroscia w c-70 jak lampa jest ukryta to czasem zdjecia sa zamazane, jak ja otworze to sa lepsze. Nieraz tez elementy w dali na zdjeciu sa nie ostre, czy trzeba zmienic rozdzielczosc??
No i czy robic lepiej zdjecia caly czas z otwarta lampa czy tez nie.
Podpowiedzcie mi co mam zroic zeby zdjecia byly w pelni ostre :)
Dzieki
stosuj krótsze czasy
o do ostrości dalszego planu dawaj większą przysłonę ;)
to znaczy krotszy czas migawki, tak?
jestem amatorem i korzystam z ustawien AUTO, wiec chetnie skorzystam z podpowiedzi jak mam ustawic aparat zeby robil dobre foty
Np w slonecznych warunkach, przy zachmurzonym niebie i w pokojach i ciemniejszych pomieszczeniach???
Moze ktos mi podpowie:)
Proponuje odstawić 'auto' w głęboką niepamięć, i zacząć korzystać z trybów P/A/S/M.
Ustawiasz sobie np.: S (shutter), i starassz się zejść z czasami poniżej 1/60 sec. Wtedy dopiero zdjęcia "z ręki" będą ostre.
Na zachmurzone/czyste niebo, noc nie ma przepisów... ustawiasz czas i poprostu patrzysz, co światłomierz na to...
minimalna wartość migawki dająca pewność uzyskania nie poruszonego kadru to ok. 1 / 2 * ogniskowa, czyli dla 28mm daje to 1/60s, dla 100mm minimum to 1/200 itd. po nabraniu wprawy można zejść do czasów 1 / ogniskowa, szczególnie w kompaktach, gdzie "lustro nie szarpie". z drugiej strony, im cięższy aparat, tym łatwiej.
lampy używamy by przebić się przez ciemność (co pozwala użyć krótszego czasu) lub wydobyć pierwszy plan, lub też rozjaśnić cienie.
kupiłeś aparat, to kup jeszcze jakąś knigę traktującą o podstawowych zasadach - na pewno się opłaci...
No właśnie masz aparat wart ze 2 tys, więc warto też zainwestować troszkę czasu. Mnie się wydaje, że Tobie się wydaje, że samo otwarcie lampy cokolwiek tu zmienia.
A tu tylko czas się liczy.
Rób fotki w trybie P, wtedy na wyświetlaczu masz podgląd na parametry.
Oj długo by gadać