-
8080??
Jako, że moje aparaty przeszły (bez mojej zgody i wiedzy :( ) w obce (i to lepkie ręce) postanowiłem nabyc całkiem nowy sprzęt. Studiując różne fora, listy dyskusyjne, google itp, wybór mój padł na Oly8080. Juz go miałem kupic....ale zastanowiłem sie nad jego znikomą podażą: na Allegro jeden sprzedający, na polskim eBayu - zero i tylko amerykanie oferują te aparaty(ale też jeden sprzedawca...). Polskie esklepy maja ceny z kosmosu, jezeli oferują ten model (4000 - 5000)
Jaka jest przyczyyna nikłej podaży:
1. aparat się kiepsko sprzedaje: drogi, niewiele droższe są lustrzanki ( nie sądze, by był kiepski....)
2. problemy Olympusa (omawiane na tym forum)?
3. wycofanie modelu z produkcji i zastapienie nowym?
4. cos innego....
A jakie jest zdanie forumowiczów?
-
trochę dziwnie piszesz, ale odpowiem żeby nie było że masz rację:
- 8080 można nabyć LEGALNIE za kwotę poniżej 3000 (już z VAT'em)
- aparat sprzedaje się średnio, trochę kosztuje ale taka jest cena za jakość wykonania, profesjonalny rozkład funkcji, świetne szkło i naprawdę dużą szybkość działania
- nikt nie bierze go na handel w ogromnych ilościach, bo tani nie jest (a tanie mięso schodzi lepiej)
- co roku wychodzą nowe modele, każde dziecko o tym wie. chcesz nowy, kup 7070, chcesz najlepszą hybrydę jaką stworzono, kup 8080, chcesz pomarudzić - pisz dalej
swój egzemplarz chwalę, jeśli mnie zaskakuje to raczej pozytywnie nie inaczej.
jeśli naprawdę nie kumasz bazy, podaję trzy adresy:
www.foto-net.pl/sklep
www.pstryk.com.pl
www.aparaty.ua.pl
i nie nawijaj już o cenach 4k - 5k
p.s. jeśli miałeś UZ i myślisz o 8080, to jakość obrazu i jasność optyki Cię zabiją, różnica jest kolosalna w stosunku do UZ
-
Oczywiście, są esklepy w których cena 8080 jest na poziomie o którym piszesz, ale natrafiłem na takie, w których cena wisi od ubiegłego roku :D .Przy okazji mam pytanie: czy 8Mp, 140 mm zoom i 2x powiekszenie fragmentu w PS, jakościowo nie będzie gorsze od 4Mp 280 mm?
-
Przykra sprawa. Współczuję! :cry:
Co do niskiej podaży 8080, myślę że przede wszystkim to pierwsze.
Zobacz jak poszedł w dół E-300 double kit.
http://www.forum.olympus.hat.pl/viewtopic.php?t=4072
A są jeszcze 350D i inne...
Taki kompaktowy 8080 też nie jest...
W tej sytuacji woleć 8080 może tylko ktoś, kto ma alergie na wymienne szkła. IMHO. :D
-
Jakbym kupował teraz aparat i miałbym kase na 8080 dołożyłbym i kupił E-300 z dwoma obiektywami. za ok. 3500 widziałem taki zestaw na allegro.
-
Ja tez sie skłaniam coraz częściej do rozwiązania z dSLR....
-
Proszę bardzo -sorry,że nawijam, marudzę i piszę dalej -:
http://www.megapixel.pl/aparaty_cyfr...Wide_Zoom.html
...link pierwszy z brzegu z googli.
-
zdrip:
jedno proste pytanie: czy każdy musi potrzebować lustra? nie każdy, tak samo jak do komara nie strzelasz z wiatrówki. czasem potrzebny jest sprzęt nieco mniejszy ale zapewniający podobnie wysoką jakość (przynajmniej przy świetle dziennym lub przy dobrej lampie) ale nie zajmujący całego plecaka. nie bez znaczenia jest kadrowanie przez LCD i bonus w postaci pilota (fotki nocne).
jeśli miałbym kupować lustro, olałbym E-300 ze względu na to że nie ma monochromatycznego, małego LCD a dodatkowo można wyłapać bonusowy egzemplarz i bujać się z tym po serwisie.
jeśli lustro OLY, to najlepiej E-1, bo to jest prawdziwy kozak. pancerny, kurzo i kroploodporny, bez zbędnych pierdół, programów tematycznych itp. po prostu fachowa konstrukcja, która już stała się kultowa, bo oferuje najwyższy poziom wykonania i funkcjonalności w klasie do jakichś 7.000 pln (tak to widzę). o ile ktoś nie robi dużych plakatów...
niestety, nie kupiłem E-1, bo trochę za dużo musiałbym wywalić na wjazd - lampa i jakiś tele, np. taki 40 - 150. ponad 5k pln na wjazd. co nie znaczy że nie warto, bo warto jak najbardziej!
-
W pewnej mierze zgadzam się z autorem posta. tak bywa, że niektóre modele, zresztąnie tylko aparatów-dowolnego produktu- nie zawszesię przyjmują. I 8080 zaliczyłbym do tego grona, tak jak np C5000. Popatrzcie na serię UZ- w zasadzie z każdego modelu mamy, choćby na forum kilku jego uzytkowników. Natomiast nie było tak z bardzo cenionym C4000 , żeby sie przesiadano na C 5000. Pewnie powodów jest wiele.
A co do 8080 to nie spotkałem się z poważnymi opiniami, którę coś mu zarzucają. Sądzę, że jest to świetny aparat, nawet z marketingowego punktu widzenia, bo design ma przyzwoity-co nie zawsze jest domeną Olympusa. Cena również nie jest zbyt wygórowana w sumie, jak za takie parametry.
Ja po prostu poczekałbym do września.
-
KaarooL, sorry jeśli uraziłem, nie chciałem. O tej alergii powiedziałem półżartem.
To że 8080 - świetny sprzęt i być może najlepszy w swojej klasie - całkowicie się z tym zgadzam!
Ma tylko jedną zasadniczą wadę - jest za drogi. Cenowo leży zbyt blisko najtańszych dslr'ow.
Jakiś czas temu dslr'y były droższe i wszystko było OK.
Czy każdy musi potrzebować lustra?
Hmm... Wg mnie ktoś, kto zastanawia się nad kupnem 8080 już nie jest pierwszym lepszym. :D
I lustrzanki i nie-lustrzanki mają swoje plusy i minusy, każdy wybiera co mu bardziej odpowiada.
Dla mnie, na przykład, nie jest bardzo istotne makro, a tym bardziej kręcenie filmów.
Kadrowanie przez LCD - to jest gut, ale jestem gotów z tego zrezygnować na rzecz sprawniejszego AF, wyższych ISO i robienia seryjnych zdjęć w RAW.
Pozdrawiam! :D