Czy robiac zdjecia pod slonce, np. podczas zachodow slonca, choc nie tylko, mozna uszkodzic w aparacie matryce? Czy nalezy stosowac do takich zdjec jakies filtry?
Wersja do druku
Czy robiac zdjecia pod slonce, np. podczas zachodow slonca, choc nie tylko, mozna uszkodzic w aparacie matryce? Czy nalezy stosowac do takich zdjec jakies filtry?
Kiedyś było już na ten temat coś: http://www.forum.olympus.hat.pl/viewtopic.php?t=2674
Jeśli chodzi o fotografowanie zachodów lub wschodów to wydaje mi się, że natężenie światła jest na tyle małe, że nie powinno wpłynąć negatywnie na matrycę. Ale to tylko moje domysły.
Pozdrawiam
Jak w każdym przypadku - co za dużo, to nie zdrowo. Można robić, ale nie wolno przeginać z długością kadrowania. Zresztą nie tylko w cyfrze można uszkodzić. W analogowej lustrzance również - moduł pomiaru światła, czy też moduł AF ( o oku nie wspomnę). Ja osobiście od dwóch lat, niepoprawnie często "walę" pod słońce, i nie tylko wschody i zachody słońca - w samo południe również. Matrycy to nie zaszkodziło - ciągle sprawuje się znakomicie. Zresztą zwróć uwagę - nieraz w TV pokazują długie ujęcia, jakiegoś pejzażu właśnie pod słońce, a kamery to również wszystko już cyfra.