-
Plamka na wyświetlaczu
Witam!
Mam olumpusa C725 UZ. Kilka dni temu zauważyłem, że na wyswietlaczu w prawym dolnym rogu (no moze nie w samym bo tuz nad napisem SHQ) niebieską plamkę. Celując na jasne obiekty jest ona słabo widoczna, mozna powiedziec ze prawie wcale ale na ciemnych obiektach jest niestety dobrze widoczna :( Nie ma to wpływu na zdjęcia i przy przeglądaniu zdjęć jej nie widać,jest tylko w trybie robienia zdjęć :( Czy pojawienie sie takiej plamki jest normalne? Skad się mogła wziac? I czy da sie ją usunąć?
Dodam jeszcze że gdy podłączyłem do telewizora aparat to ta plamka w trybie robienia zdjęc rowniez jest widoczna.
Jezeli sobie z tym nie poradze to czy można takie rzeczy reklamować?
Mam jeszcze pytanie czy włączenie funkcji pixel mapping ma jakies znaczenie? I jak tą funkcje wyłączyć?
Z góry dzieki za odpowiedzi :)
-
też mam taki problem w swoim sony, z tym, ze plamka jest czerwona. W serwisie powiedzieli mi, ze nie wiedzia co to jest i musieliby wyslac do Warszawy.
Zapraszam na:
http://forum.olympus.hat.pl/viewtopic.php?t=2683
Jak u Ciebie w serwisie beda wiedzieli co to jest to daj znac na ten lub moj topic, bo nie wiem czy mi sie oplaca wysylac aparat do Wa-wy czy nie:)
Co do pixel mapping to chyba w tym przypadku nie ma znaczenia bo to nie jest dead czy hot pixel na matrycy. A pixel mapping interpoluje matryce, czyli mniej wiecej na podstawie wszystkich pixeli na okolo tego wadliwego liczy srednia i wstawia ja w miejsce wadliwego, czyli jakby zastepuje ten czerwony badz niebieski pixel innym "pasujacym" do otoczenia :x tak najprosciej mozna to opisac. A wylaczyc jako tako sie nie da. Musisz zrobic wtedy reset, by wyskasowac wszelkie dane z pamieci aparatu...
Pozdrawiam!
-
Wątpię żeby wiedzieli w miejscu gdzie kupowalem. A tak w ogóle to podlega to gwarancji? Czy trzeba na ślepo wysyłać na swój koszt? Wyslales do nich maila ze zdjęciem? co odpowiedzieli?
-
No wlasnie maila jeszcze nie wyslalem :? Jakos wylecialo mi to z glowy. A jesli chodzi o koszty wysylki to ja odwiedzilem lokalny punkt serwisowy(autoryzowany). I to Oni zaproponowali to wyslac do Wa-wy. Czyli ja mialem tylko dac im aparat i dokladny opis "dolegliwosci". Oni mieli to wyslac i tam na miejscu zadecydowac czy to sie kwalifikuje czy nie, i oczywiscie co to wogole jest...
-
to wyslij do warszawy maila z tym zdjęciem to wtedy zobaczymy, bo olympus tez ma w warszawie.
-
No, zebrałem się i wysłałem w końcu. Niestety nie było maila do serwisu, wiec wyslalem na informacje do centrali, ale to ten sam adres. Mam nadzieje, ze trafi w odpowiednie rece.
Dam znać jak się odezwa :D
-
ok czekam z niecierpliwoscia :P
Mam pytanie, czy spadl ci moze albo o cos sie uderzyl aparat? Bylem w sklepie i koles sie mnie pytal czy czasami aparat nie upadl gdzies. Jak to bylo u ciebie?
-
nie. nic z tych rzeczy. plamka pojawila sie samoistnie.
zreszta sie pojawila miesiac po kupnie, wiec tym bardziej sprzet byl "pucowany" tak by mu sie nic nie przydarzylo:x
-
No ja tez mam gdzies miesiac swoj aparat ;) Dlatego czekam na odpowiedz jaka dostaniesz, bo nie wiem czy uwzgledniaja to w reklamacji. Nie wiem czy gość w sklepie dobrze mnie zrozumiał, bo mówil ze chyba od 8 pixeli robia taka usterke. Jak by mi wyskoczylo 8 takich pixeli na tak malym wyswietlaczu to ladny mak by byl :( Ale to tylko spekulacje z tymi 8 pixelami :)
-
Dostalem w koncu odpowiedz, ale nie jest zbyt satysfackjonujaca dla mnie :?
"Szanowny Panie
Przykro mi, że ma Pan kłopoty ze sprzętem Sony.
Z uwaga zapoznałem się z opisanym przez Pana niepokojącym zjawiskiem, jakie
zaobserwował Pan w swoim aparacie. Niestety droga korespondencyjną nie
jestem w stanie jednoznacznie podać przyczyny opisywanego przez Pana
zjawiska.
W takiej sytuacji, zalecam złożenie aparatu w jednej z Autoryzowanych
Stacji Serwisowych Sony, produkt zostanie przesłany do Centrum Sony, celem
sprawdzenia, naprawy.
Przepraszamy, ale w inny sposob nie jestesmy w stanie pomóc"
Krotko mowiac, musze i tak go tam wyslac :idea: troche mi sie nei chce rozstawac ze sprzetenm na 2 tygodnie...
Ale zobaczymy... 8)