Card error - Compact Flash

Witajcie,

tyle tu się już wątków przewijało nt. card error, że nie wiem w który wejść by znaleźć odpowiedź na to co dzieje się u mnie.

Na ostatniej wycieczce z aparatem coś zaczęło fiksować i wyświetlacz "card error". Pomagało wył i włączenie aparatu (e-500), ale nie na długo.

Mam aparat jeszcze miesiąc na gwarancji i jeśli miałbym wybierać, to wolałbym, żeby schrzaniło się to teraz by móc go wysłać do serwisu.

Jakieś propozycje? Były już wcześniej takie przypadki? Karta czy aparat?

Pozdrawiam,
J.

Sprawdzałeś tylko na jednej karcie?
Jeśli tak to odpowiedź jest prosta...

U mnie to była karta, mimo że działała w komputerze prawidłowo.

Pozdrawiam
Mariusz

Popatrz do gniazda kart czy erektory mosiężne stoją równo a przekonasz się czy warto żyć...

Obstawiam kartę.Miałem taki komunikat jak najpierw karta trafiła do czytnika ale odwrotnie w czytniku powyginały się piny. Karta w aparacie nie miała pełnego styku z pinami.
Po kupnie nowej karty problem się skończył.

Witajcie,

dzięki za podpowiedzi.

Czy takie uszkodzenie podlega pod gwarancję? Mam Sandisk'a Ultra II, a oni dają 10 lat na nie. Tylko: gdzie ja mam paragon? :roll: :cry:

Najpierw znajdź dowód zakupu - to podstawa.
Później próbuj - chociaż osobiście nie wróżę sukcesu,
bo może to być zakwalifikowane jako usterka mechaniczna.

Szczegóły jak reklamować Sandisca masz tu:

http://www.flashcard.pl/content/view/28/52/

i mały cytat:
"Nie ma typowego serwisu SanDiska w Polsce. Realizujemy serwisy poprzez naszych dystrybutorów. Nie realizujemy serwisów dla klientów detalicznych. Procedura wygląda tak: klient oddaje zakupiony towar do miejsca zakupu. Sklep natomiast wysyła serwisy do odpowiedniego dystrybutora. Ta sama procedura dotyczy sklepów internetowych i towarów kupionych np. na allegro."

Może masz taką kartę, a z nimi tak bywa. http://reviews.ebay.ie/FAKE-SanDisk-...00000001456526
Miałem taką i żyłem w nieświadomości dopuki nie zaczęła świrować, i na jednym z forów trafiłem na ten link.