Wersja do druku
witam,
czy ma ktoś jakieś doświadczenia z tą lampą? Jest do kupienia za 560 zł ale nie mogę nigdzie znaleźć o niej opinii. Może jednak warto dołożyć do fl-36?
szukam lampy, która będzie wybaczać początkującemu użytkownikowi sztucznego światła, więc z dobrą automatyką żeby w chwilach zwątpienia przejść na auto.
do użycia z e510, szkło 14-54
będę wdzięczny za pomoc
Darek
To poszukac mozesz opisow Tumax 386.To jest w zasadzie to samo,tylko jeszcze gorsze.
po takich referencjach (tumaxa już skreśliłem jakiś czas temu) wybór jest prosty. Dzięki
Darek
Kup FLkę, z alternatyw rozważ Metza, który też robi dobre lampy pod Olki.
Zawsze mnie śmieszy jak w temacie wypowiadają się osoby nie mające sprzetu w ręku. Miałem Tumaxa, teraz ma go Rennsport. Złego słowa na tą lampe nie powiem. Oczywiście ma mniejsze możliwości automatyki (brak trybu SuperFP), ale tez kosztuje sporo mniej. Moc ma zbliżoną do FL36, ale ma wbudowana białą kartkę i dyfuzor oraz fotocelę. Myślałem, że ma glośny silnik, ale po zakupie FL50R stwierdziłem, że wcale nie było głosno, bo 50tka jest tak samo głosna. Tumax jest w sam raz na początek. Nie jest drogi i nie będzie dużą stratą wymana go na coś innego w przyszłości, jesli okaże się zbyt skromny.
Dzięki - znalazłem w zapomnianym przez Olympusa Fotojokerze lampe fl-36 za w za 799, nówka sztuka i już jest moja :)
pozdrawiam
Darek
Podzielam zdanie Dzemskiego, pobawiłem sie 3 godz i za te pieniądze Tumax mi pasuje. Podobno awaryjny, ale to wynika z przegrzania. Trzeba uważać i tyla