Olympus C-4000 obiektyw (?)

Kiedy wlaczam aparat (a raczej proboje wlaczyc...) zaczyna on wydawac charakterystyczny dzwiek ( troche jak przy braku baterii ), a obiektyw nie wysuwa sie. Co wiecej po wlozeniu swiezo naladowanych baterii nadal nic sie nie dzieje tylko piszczy.
Problem ten zaczal sie, gdy aparat w trakcie pracy po prostu sie zawiesil ... Chcac nie chcac zostawilam go na jakis czas na chodzie, jednak nagle padly baterie i obiektyw zostal lekko wysuniety. Nie wiem jak to sie stalo, ale wreszcie sie wsunal...

Od tego czasu nie dzieje sie nic... Chcialam sie zapytac czy musze go dac do naprawy ? Czy ktos domysla sie co sie stalo z aparatem i ile moze kosztowac naprawa ?

Bardzo prosze o szybkie odpowiedzi, bo na aparacie strasznie mi zalezy...

nie wiem jaki odglos wydaje aparat bez baterii :?:, ale zacznij sie rozgladac za nowym sprzetem-koszty naprawy przewyzsza kilkukrotnie wartosc tego (bardzo dobrego zreszta) aparatu.
pzdr

Cytat:

---

Zamieszczone przez nana

Nie wiem jak to sie stalo, ale wreszcie sie wsunal...

---

Sam się wsunął czy ktoś mu na siłę pomógł?

Na pocieszenie napiszę, że na rynku wtórnym jest sporo C-4000. Jak trafić niewyeksploatowany egzemplarz to 100-200zł na pewno warto dać. Niedawno sprzedałem swój za 300 zł wraz z kartą SM 128 i akcesoriami...

Cytat:

---

Zamieszczone przez ktotek

Na pocieszenie napiszę, że na rynku wtórnym jest sporo C-4000. Jak trafić niewyeksploatowany egzemplarz to 100-200zł na pewno warto dać.

---

To żeś mnie zdołował. ;)
Ja kilka lat temu za swój pierwszy,cyfrowy aparat - Olympus C4000,zapłaciłem 2999 PLN,z kartą 32MB.
Mam staruszka do dziś i spisuje się nadal bez zarzutu.Sprzedac ? Never ever ! :)