A tak sobie wracałem i...
Wersja do druku
Moglyby byc troche ciemniejsze. Niestety widac przepalenia (szczegolnie 2 pierwsze foty). Poza przepaleniami i malym brakiem ostrosci (sam mam z tym ogromne klopoty) foty jak dla mnie bardzo udane.
Szkoda za na 2 fotce pszczolka sie kuprem ustawila. Chyba jeszcze nie wytresowana ;)
Fakt, było bardzo jasno, a ja głupi mogłem przecież przesłonę zamknąć:( I może wtedy głębia ostrości byłaby większa (choć nie wiem czy to pomaga w trybie super-macro)... Niom nic, może następnym razem pomyślę...Niestety pszczoły nie były tresowane. Latały latały, zamiast nie ruszac się i dac się sfotografować;)
W fotografii makro mało ostre tło jest raczej wskazane, tak myślę. W trybie SuperMacro zmiana przesłony ma duży wpływ na głębię ostrości.
Pozdrawiam
Tak, tło powinno być nieostre. Tylko że czasem obiekt jest na tyle mało płaski, że trudno zrobić zdjęcie, aby cały owad był ostry - np. problem jest z chrząszczem na 1-szym zdjęciu - długie czułki.
No troche mogles przymknac przeslone. Raz ze wieksza GO, dwa, ze foty by sie sciemnily. Tylko, ze nie zawsze mozna (czas naswietlenia), ale wtedy korekcja ekspozycji na minus i powinno byc OK.
Moglem zmniejszyc otwór, czas naświetlania by wzrósl, ale był krótki więc nic nie stało na przeszkodzie, niestety....
Dorzucam jeszcze 2 zdjęcia, trochę nieostre, ale...;)
I ciekawostka...wiecie co to?
Fajne fotki... Te biedronki spoko tylko troszka chyba przepalone z lekka są ?? A to drugie to nie mam pojecia co to jest :) Jakas wazka czy cus ? :> POZDRAWIAM
Tak, to ważka, a ściślej jej wylinka, ostatnia po przepoczwarzeniu się. Fajne, prawda?
hehe... siuper :D