Witam! zaczął u mnie padać w mieście śnieg ;) chcę pstryknąć jakies foto moim E - 420 .. śnieg ciągle pruszy.. jak zrobic drobą fotke w trakcie opadów śniegu? jakie parametry ustawić? na jakim trybie? z góry dziękuję za wszystkie rady!
Wersja do druku
Witam! zaczął u mnie padać w mieście śnieg ;) chcę pstryknąć jakies foto moim E - 420 .. śnieg ciągle pruszy.. jak zrobic drobą fotke w trakcie opadów śniegu? jakie parametry ustawić? na jakim trybie? z góry dziękuję za wszystkie rady!
Czy chcesz zatrzymać śnieg czy ma być rozmazany? Na pewno nie używaj lampy.
chcę go zatrzymać.
...proponuje poprobowac zamiast pytac :|
Cytat:
Zamieszczone przez qbic
hmmm, a ja bym spróbował z lampą. wieczorową porą,
jakiś długi czas - 1/8 - 1/4 sekundy, zeby wpadało dużo światła z tła
z wieczornego oświetlenia ulicy
mała moc błysku żeby zamrozić płatki....
Jak bym miał snieg to bym poeksperymentował....
nie mówię że wiem że to dobry sposób ale wydaje mi się że mógł by być dobry.... gdyby to zrobić z głową....
nie wiem, jak będę miał jak to spróbuję :)
czyli reasumując - czas mamy na tyle długi, że scena nam się naświetla światłem zastanym , ale śnieżynek nie będzie widać bo rozmazują się ze względu na prędkość opadania.
Z kolei drugą rzeczą którą mamy w garści jest błysk - ten przez ułamek sekundy zamraża nam śnieżynki z pierwszego planu, nie wpływając na ekspozycję dalszego. lampą pewniej lepiej strzelić nie w osi obiektywu tylko lekko z boku....
Oczywiście wszytko teoria i domysły, ale zaczynam wierzyć w to co piszę :)
Więc jeśli ktoś wie że moje założenia są idiotyczne to proszę pisać bez wahania :)
wyszło mi tylko cos takiego..
całkiem ciekawe :D :D :D
nie o to nam chyba chodziło
a to właśnie doświetlane lampą?
i jakie piękne fluktuacje :)
no cóż - eksperymentuj a jak odkryjesz dobre sposoby - napisz tutaj - komuś się przyda :)
Mi się wydaje że mój sposób przy odpowiednich warunkach i ustawieniach moze poskutkować zamrożonymi płatkami...
tu ewidentnie płatki nie są tak rozmyte że ich nie widać :) skracając czas skrócisz smugi i ślad po śnieżkach
ale na takie czasy to już na wschód słońca pewnie trzeba poczekać :)
u mnie też już sypie :)
dziękuję za wskazówki!