Oto pare moich zdjęć, wiem że nie jest to wysoki poziom ale prosze o pare słów na ich temat.
:esystem:
Wersja do druku
Oto pare moich zdjęć, wiem że nie jest to wysoki poziom ale prosze o pare słów na ich temat.
:esystem:
Nie jest źle.
Chodź brakuje wyraźnego wyodrębnienia głównego tematu zdjęcia.
Zdjęcie pt. "Jesienne Jabłuszko"
Prosze oceniać zdjęcia bo jestem początkującym fotografem i chce wiedzieć czy mam coś zmienić, wiem że zdjęcia nie są na jakimś wysokim poziomie i nie posiadam żadnych urządzeń (nielicząc filta UV :D ) ale jestem uczniem 1 Gimnazjum i nie tak łatwo mi kupować jakieś wspaniałe akcesoria, narazie mam zamiar kupić jakąś lampe błyskową. Przy okazji jaki sprzęt polecacie oczywiście żeby nie były to jakieś ogromne ceny (mój zasięg to powiedzmy 300-400 zł).
Grizz dobrze to ujął, brak wyraźnego pierwszego planu.
Jakiś tam słonecznik
Kwiatuszek... nazwy nie znam (zdjęcie lekko ściemnione, w rzeczywistości widać było lekkie zarysy łodygi)
Gorąco polecam: http://www.foto.jasiu.pl/index.html a później foty do poprawki, jeśli nie masz zewnętrznej lampy to pokombinuj z światłem zastanym i statywem a nie doświetlaj fleszem z body.
Teraz wrzuce pare fotek ze starego aparatu "małpki" (:nikonbe: Coolpix L6)
Później wrzuce jeszcze pare zdjęć z kompakta.
@Down
Ok zdjęcia zmniejszone.
Zmniejszaj zdjęcia przed wstawieniem, 800 na 600 pikseli.
Ogólnie, na ogół, z drobnymi uwagami, zdjęcia są poprawne technicznie i pod względem kompozycji. Ten etap możesz uważać za zaliczony. Może teraz powinieneś spojrzeć na swoje prace jakiś czas po ich wykonaniu i zastanowić się, co chciałeś na nich pokazać... i czy rzeczywiście tam to widać? Jeśli nie, to dlaczego? itd.
Np. pomidorki na pierwszym zdjęciu - ładne, ostre i fajnie zroszone wodą - ale ja zobaczyłem, przede wszystkim, nieostrą plamę w prawym dolnym rogu...
Inna rada, to - oglądać zdjęcia w galerii i czytać komentarze pod nimi (zwłaszcza te z punktacją poniżej 2;-)... i porównywać to z własną opinią o zdjęciu, nie zapominając o tym, że niekoniecznie to tamci muszą mieć rację, ale zawsze można się od nich sporo nauczyć.