Wersja do druku
Mam skaner o dość niskim dmax (canon 8600f), na skanach martwił mnie zbyt wyskoki kontrast (i oczywiście niska szczegółowość), ale chyba znalazłem rozwiązanie pierwszej przypadłości :) - skanowanie zdjeć z różnymi ekspozycjami, a następnie montaż w programie do obróbki hdr. Wydaje się, że taka procedura jest naprawdę skuteczna i może mieć niezłe zastosowanie w :ciemni cyfrowej".
Poniżej przykłady:
Hmm, nie odkryłeś nic nowego, Silver Fast ma taką opcję od lat (zautomatyzowaną zresztą).
Pozdrawiam
dokładnie, mnie się czasem zdarza też tak skanować mimo iż mam skaner z wysokim DR (4.0). SilverFast do mojego skanera także ma tą opcję :)
Fajnie - tylko nie każdy ma tak 'wypasione' oprogramowanie, a efekt można uzyskać praktycznie bez dodatkowych nakładów finansowych.Cytat:
Zamieszczone przez RadioErewan
Jasne, jasne. W SV opcja wielokrotnego skanowania i HDRowania była od wieeelu lat (od ubiegłego wieku chyba).
BTW, SV można było dostać z Arcusami choćby (za 300 zł), a i teraz koszt SV nie jest wiele wyższy od Photomatixa choćby, więc argument ceny do mnie nie przemawia :-)
Pozdrawiam
Koszt 0 zł - można wykorzystać photomatixa basic, lub np qtpfsgui ...Cytat:
Zamieszczone przez RadioErewan
...
Kolejna sprawa, to że silverfast jest zazwyczaj dostarczany w najuboższej wersji, w której nie działa (np. w wersji do 8600f) np. ice. Dodatkowo wielokrotne skanowanie nie działa z kazdym skanerem - aby tak było powinien mieć taką funkcję sprzetową, wówczas w jednym przebiegu, w każdym kroku wykonuje kilka zczytań.
Opcja wielokrotnego skanowania (wieloprzepbiegowego) działa fajnie, w każdym skanerze, w vuescanie, obecnie jest też w niej opcja skanowania wielokrotnego, ze zróżnicowaną ekspozycją :) Tylko, że w wersji trial vue zostawia znaczki dolara na całym skanie ;) efekt jednak jest naprawde fajny i w przypadku częstej pracy przy skanerze, pewnie bym go zakupił.
skan na światła, skan na cienie i skan na średnio:
Jeszcze jedna uwaga. Przetestowałem skanowanie wieloprzebiegowe w vuescanie. Okazało się, że rezultaty jeśli chodzi o powiększenie rozpiętości są super, ale skany są wyraźnie mniej ostre. Tłumaczę to sobie tym, że nie za każdym razem sanki skanera trafiają dokładnie w to samo miejsce. Dodatkowo w takim skanowaniu należałoby postawić skaner na bardzo stabilnym podłożu.
Przy skanowaniu wielokrotnym ręcznie i składaniu, w oprogramowaniu do hdr - problem ten jest zminimalizowany, gdyż mają one świetne możliwości dopasowywania do siebie poszczególnych zdjęć. Co ciekawe oprogramowanie skanera załączone do niego znacznie lepiej poradziło sobie z kolorami fuji reali niż vuescan.