Canon A610 - wybor karty SD (podejrzana? oferta FJ)

Mam watpliwosc wiec prosze o rade...
Uzywam Canona A610 i jak do tej pory karty Kingston Elite Pro 1 GB o szybkosci
transferu 7-8 MB/sek.
Zauwazylem ze Fotojoker sprzedaje karty 1 GB SanDiska (a wiec chyba lepsze od
Kingstona) za 9,99 PLN podczas kiedy zwykly Kingston kosztuje tam ca 2x wiecej ?!?!
Czy nalezy podejsc do tego faktu ostroznie czy tez mozna kupic ta karte bez obawy?
No i czy ten transfer rzedu 5-6 MB/sek bedzie odczuwalny w aparacie na ktorym czasem
krece takze filmiki?
Prosze o opinie i pozdrawiam

Roznica w cenie rzeczywiscie jest. Ten tani sandisk to stara seria i rzeczywiscie moze miec transfer gorszy od kingstona. Ale jakosc (trwalosc) jeszcze sie liczy:wink:
Obie te karty sobie daruj i zakup Sandisk Ultra II 1GB za 30 pln w fotojokerze.
Zadnych problemow z predkoscia nie powinienes odczuwac. Generalnie to ta predkosc wazna jest jak walisz foty seryjne i krecisz filmiki w wysokiej jakosci. Podany przeze mnie Sandisk da rade na spokojnie:twisted:

wg danych transfer tego SanDiska jest rowny transferowi tego 2x drozszego Kingstona. Dlatego zaskakuje mnie ta roznica cen. Tym bardziej ze nie dosc ze sie naczytalem ze Kingstony bywaja beee a SanDiski sa super to sam mam podobne doswiadczenie z tym, ze z innymi kartami tych producentow (do C4000) gdzie Kingston miewa fochy.
Ale faktycznie kupie UltraII. Dzieki za odp.

Podziele sie swoim doswiadczeniem jeszcze...
U FJ zabraklo kart SD Ultra II wiec zaryzykowalem tego zwyklego SanDiska w dziwacznie niskiej cenie ;) Aparat radzi sobie z karta OK, gorzej z czytnikiem kart.
Mam 2 czytniki noname a przynajmniej "name mi nieznane" ;) ale obydwa do tej pory byly niepokonane (czesto sluzyly jako niezawodna deska ratunku kiedy znajomi mieli problem ze swoimi kartami/czytnikami) - do dzisiaj... albowiem 1 z tych czytnikow nie czyta tego SanDiska pomimo jego formatowania w aparacie oraz/lub w kompie (poprzez 2-gi czytnik)... Coz, chyba tajemnica niskiej ceny zostala odkryta ;)

A ja w automacie "lecę" na kingstonie 4GB HC i wszystko w należytym porządku hula - choc mam jeszcze 16 MB sandiski. Mocno dawno temu zarzynane - i nadal są w wyśmienitej formie - tylko do niczego sie nie nadają ze wzgl.na pojemność :(

16MB? Toz to egzemplarze muzealne :-P

qwerty, to sprawdz w czytniku u qmpla i jak dalej nie chodzi, to pojdz z karta i obydwoma czytnikami do FJ... beda musieli zadzialac jakos :???:

ok a zatem... sprawdzilem 3 takie karty - problem we wszystkich ten sam!
Tak wiec sadze ze to jednak jest powodem niskiej ceny (prezentow nie ma) ;)
W uzupelnieniu powtorze sie:
1. inne karty SD sa czytane przez ten czytnik bezproblemowo (dlaczego akurat z ta sa probelmy?)
2. w innym czytniku ta karta jest czytana
tak wiec zakladam ze reklamowanie tej karty u FJ nie byloby zakonczone sukcesem ;)