Wizjer dla dalekowidzów.

[IMG]F:\FotoMag\Club\Soczewka.jpg[/IMG]Wizjer E-510 posiada reg. dioptrii od -3 do +1. Producent kiepsko potraktował dalekowidzów w tym mnie. Jest wprawdzdzie muszla oczna DE-P3 dla dalekowidzów. Jest nawet cena ok 70 zł, nie znalazłem sposobu nabycia. Z tej racji że mam dwa obiektywy M42 stałoogniskowe nie miałem możliwości ich wykorzystania ponieważ do czytania używam szkieł +3,5.
Dla fotaamatorów o podobnych kłopotach rada jest następująca.
Należy kupić na bazarze ruskie okulary +2.5, za 10 zł. zwracając uwagę ażeby szkła (plastiki) były jak najmniejsze, ze wzgłędu na wypukłość. Szkła wyjąć i oslifować do wymiarów 19x17mm. W razie potrzeby przytrzeć obrzeża aby uzyskać grubość ok. 2,4 mm. Zdjąć muszlę, wstawić element, założyć muszlę i po kłopocie. Za 10zł. masz dwie soczewki korekcyjne. Jako bonus masz nieco powiększony obraz w wizjerze. Każdy kto chce może sam sobie wykonać. Pomysł równie skuteczny (sprawdzony) jak prosty.
Pozdrawiam.

Nie jestem dalekowidzem ... wręcz odrotnie ...
Lecz miło by było gdybyś jakieś fotki wstawił z w/w obróbki ;)

Pozdrawiam

Plastik się dobrze obrabia,gorzej ze szklanymi, wymagają odpowiedniej tarczy ściernej+ chłodzenia wodą...
Wytnij sobie z jakiejś folii samoprzylepnej szablon, przyklej w środek optyczny soczewki (dość istotne) i wioo;-)

Gratuluje pomyslu i samodzielnosci :)

Wyjasniam.
Szklane soczewki odpadają ze względu na produkowane srednice szkieł rzędu ponad 50mm co wiąże się z grubością szkła która nie mieści się w wizjerze.
Nadają się wyłącznie soczewki plastikowe z okularow o małych soczewkach.
Po przycięciu grubopść elementu musi być max. 2.4mm.

Kiedyś próbowałem sobie wydziergać szybkę ze szklanej do okularków podwodnych. Szklane, mając nawet masę dioptrii, na środku nie są tak bardzo grube.Ale nie miałem cierpliwości,zeby robić powoli i z powodu naprężeń termicznych szlag mi to trafił podczas obróbki.

Pytanie troche z innej beczki. Próbował ktoś z Was skonstruować replikę ME-1 na podstawie jakiegoś szkiełka powiększającego? Niestety 200zł to ja za ME-1 nie jestem w stanie zapłacić, a chętnie bym sobie podłubał...