-
E510 i kurz...
Witam.Od jakiegos miesiąca jestem posiadaczem lustrzanki E510.
Wczoraj zauwazyłem że jak patrze przez wizjer, jest tam jakiś pyłek, myslę prosta sprawa, wyczyszczę wizjer ..no i nic pyłek dalej jest, no to wyczysciłem obiektyw, lustro i przetwornik obrazu i co? pyłek dalej jest, zrobiłem foto kartki papieru, na foto nie widać pyłu, więc jest on tylko na wizjerze(od wewnatrz ) ma ktoś pomysł jak to wyczyścic ?
Pozdrawiam.
-
Czyś ty z byka spadł, czyściłeś bebechy aparatu ???
-
zaraz tam z byka spadł, jest w instrukcji jak wyczyscic przetwornik obrazu wiec nic nie zepsułem a jedynie gruszki uzyłem:)
lustro to też im mu nic nie zaszkodziło bo też tak mam w instrukcji że tak może czyścić wiec o co chodzi?
-
Prawdopodobnie masz go na matówce. Albo i pod (mi się zdarzyła raz takie cudo nie wiem jak )
Nic nie czyść w środku jak coś porysujesz bądź zepsujesz nie ma gwarancji. Możesz spróbować przedmuchać powietrzem z gruszki bądź sprężonym. Aby zachować gwarancje może tylko serwis Olka czyścić bebechy.
-
Ja bym tego nie robił. Jeżeli naprawdę jest coś, to bym napisał albo posłał do serwisu. Szkoda 2-letniej gwarancji. Pierwszy raz o takich problemach słyszę, ja nie chucham na swój i łażę z nim w trudnym terenie i warunkach. Zdaje się na SSWD i na razie OK...odpukać
-
Zibi masz racje ale SSWD dotyczy matrycy. A tu mamy w tym przypadku syfek na matówce. Jak nie da się go zdmuchnąć to ja bym posłał do serwisu. Wiem że to ból wytrzymać bez aparatu. Ale to jedyny sposób na zachowanie gwarancji. Możesz też się przyzwyczaić do paproszka i tak go na fotce nie widać.
-
Dokladnie, ja mam pelno smieci na matowce, aczkolwiek ignoruje na razie... Udalo mi sie ją kiedys ze 2 razy wyczyscic, ale jak przeczytalam o mozliwosci zarysowania... Niee, to w niczym nie przeszkadza, olać! :]
-
Będę się zastanawiał, jak mnie to spotka
-
ja mam kilka paprochów na matówce i jakoś z tym żyje. najważniejsze ze matryca czysta
-
E510 w porównaniu do E1 łapie pyłki na matowce niemiłosiernie, ale najlepiej je sobie poprosu olac.