E-510 - szybkość aparatu w różnych trybach

Problem rozwiązany: włączona była blokada lustra. Cóż, jeszcze długa droga przed poznaniem Olka w całości... :)

Witam wszystkich użytkowników forum :)

Od dwóch dni jestem szczęśliwym posiadaczem E-510. Moje doświadczenie z lustrzankami jest dość niewielkie, krótka zabawa z analogową Minoltą kilka lat temu.
Moje pytanie dotyczy dziwnego(choć może normalnego) zachowania Olka. Otóż w trybie automatycznym podczas robienia zdjęć migawka jest bardzo szybka(ciach-ciach). Gdy ustawiam te same parametry w trybie manualnym czas w którym 'robi' się zdjęcie jest dłuższy(ciach.......ciach) - pomimo że migawka jest ustawiona na ten sam czas co w AUTO. Nie wiem, czy jest to normalne zachowanie aparatu, czy może nie...?

Bardzo proszę o sugestie:)

Pozdrawiam,
Dominik

Może masz właśnie włączone jakoś wstępnie podnoszenie lustra w manualnym? Bo to niemożliwe, aby na tym samym czasie było ciach-ciach i ciach-------ciach.

Nie mam E-510 [w E-330 dziala na M najszybciej imho], ale tez cos takiego na tym forum czytalam... Ale najlepiej, jakby ktos to sprawdzil empirycznie, wszak duzo tu userow tego modelu :)

ja bym radził wyłączyć shake reduction... mi to pomogło :D (włączyłem zaraz przy pierwszym kontakcie z aparatem i później długo dochodziłem co jest nie tak)

Tak jak napisałem, wyłączyłem Anti-Shock (było ustawione na 1s) i wszystko gra:) Troszkę się wystraszyłem, bo to moje pierwsze poważne spotkanie z lustrzanką więc...

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi:)

A właśnie ... jak juz kolega wspomniał o blokadzie lustra ...

Podobno w E-510 jest blokada lustra że można je opuścić manualnie przed zrobieniem zdjęcia ... ma to eliminować ewentualne ruchy przy cykaniu ze statywu i z długimi czasami i samowyzwalaczem ...

Niestety w instrukcji nie znalazłem jak to zrobić :(:(:(:(

J.Graph, to się nazywa wstępne podnoszenie lustra. W instrukcji pewnie znajdziesz to pod hasłem antishock, antywstrząs czy coś w ten deseń.