Zdjęcia auta jak je robić?

Witajcie, prowadzę firmę zajmującą się auto detailingiem, a ostatnio też organizujemy kursy i szkolenia z detailingu samochodów. Detailing to takie jakby to ująć odnawianie auta - lakierów, tapicerki, plastików, a także zabiegi kosmetyczne na samochodach i ochronne.

No i teraz tak, chciałbym te szkolenia wypromować w sieci w socjal mediach Facebook Instagram i na stronie www. Do tego kluczowe są zdjęcia o dobrej jakości (na to mi też zwrócono uwagę), ale zatrudnianie do tego fotografa na dany moment nie wchodzi w grę. Podobnie jak całych agencji reklamowych. Może w przyszłości, ale na początek chcę to robić sam, więc muszę nauczyć się sam. Możecie mi coś doradzić? Jaki ujęcia, kadry, jakieś przykładowe pomysły jak robić ładne zdjęcia samochodów, które spodobają się ludziom. Próbowaliśmy ze zdjęciami ze szkoleń w trakcie pracy i itp. no ale to w socjal mediach nie chwyta, że tak powiem. Za to chyba chwytają (tak mi się wydaje) piękne samochody. Stąd przyszło mi do głowy, żeby zapytać na forum fotograficznym.

Dziwne, że jeszcze nikt nie odpisał :P.

Ja dużego doświadczenia w fotografii aut nie mam (trochę się kiedyś bawiłem w wyścigi i rajdy - te ostatnie jeszcze zenitem, lol), ale z obserwacji widzę, że:
1. Na pewno przyda się filtr polaryzacyjny - niweluje odbicia od lśniących powierzchni, do tego jeśli masz w tle np. niebo, to też ładniej chmury podkreśla. Tutaj musisz pamiętać, że lepiej sprawdza się przy węższym kącie widzenia - jeśli będziesz miał szerokokątny obiektyw, filtr taki może mieć różny wpływ na różne fragmenty zdjęcia.
2. Osobiście bardzo lubię kontrast - czyli jakieś zdezelowane/obgrafittiowane miejsce a w nim stoi piękne, lśniące auto.
3. Jeśli będziesz focił na zewnątrz, to zdecydowanie polecam pochmurne, letnie dni - nie będziesz miał brzydkich, ostrych cieni.
4. Jeśli chcesz się bawić w artystę, spróbuj robić autom zdjęcia przy zachodach słońca - mówi się, że godzinę przed zachodem masz najładniejsze naturalne światło.
5. Obejrzałem pierwszą z brzegu stronę w necie z detalingiem, i np. tu bardzo nie podobają mi się te odbicia świateł wyglądających jak linijka.
6. Auta seksowniej wyglądają na skręconych kołach, zwłaszcza te sportowe.
7. W zależności czym będziesz fotografował, konieczny może okazać się zakup statywu - im większy sensor (i najczęściej droższy sprzęt), tym mniejsza głębia ostrości. I przykładowo z komórki całe auto wyjdzie Ci ostre, z kolei po drugiej stronie skali, w tzw. pełnej klatce, będziesz miał tylko część auta ostrą jeśli będziesz miał otwartą przysłonę - a domykanie przysłony, spowoduje, że będziesz musiał wydłużyć czas ekspozycji.
8. Piszesz, że zdjęcia ze szkoleń czy w trakcie pracy nie chwyta - i tak jest. Ludzi nudzi to, co widzą na codzień. Daj jakieś "dziwne" zdjęcia, coś, co trudno dostrzec patrząc na całokształt, często pomaga nietypowa perspektywa, szczegóły, których normalnie nie widać, lub w które nie wnikamy - przykład - połóż się na ziemi i zrób zdjęcie z podłogi; ktoś ma audio Harmana? Daj zdjęcia pięknie wypolerowanego logo. Wstaw za czerwone auto czarne tło, pamiętaj o mocnych punktach - i wstaw tam coś nietypowego (czerwoną róże na żółtym aucie, albo coś...), może połóż jakiś obiekt, może niech tam będzie logo marki, itp.


Nie wiem czy pomogłem, pisz śmiało jakby co, wrzuć parę zdjęć, zawsze będzie łatwiej pomóc.

Postawić miniaturkę auta na wypolerowanej masce i zdjęcie z odbiciem.

Dzięki za pomysły. Mam możliwość zrobienia zdjęcia w dużym - czystym garażu (to nie tak garaż jak u typowego mechanika), ale też myślę o plenerze może. Przy czym nie chodzi mi o reklamę danego auta, tylko szkoleń z detailingu, więc ten plener chyba jako dodatek dla uatrakcyjnienia. No właśnie trzeba coś ciągle wymyślać nowego. Co nie jest łatwe. Dzisiaj ludzie się szybko nudzą. Trzeba systematycznie tworzyć ciągle nowe materiały i do tego jeszcze ciekawe. Gdzieś tam mogę szukać inspiracji w sieci i zgapiać. No bo ile człowiek wymyśli nowych sposobów na podobne zdjęcia. Jedynie auta się zmieniają i są to często takie modele i marki premium, więc to wydaje mi się atutem dla atrakcyjności.