Co myślicie o wykorzystaniu ZD 35 w portrecie? Może ktoś podrzucić przykładowe fotki? Zastanawiam się nad jego zakupem, wykorzystywałbym go do Makro i portretu, ZD 50 za drogi szpas.
Wersja do druku
Co myślicie o wykorzystaniu ZD 35 w portrecie? Może ktoś podrzucić przykładowe fotki? Zastanawiam się nad jego zakupem, wykorzystywałbym go do Makro i portretu, ZD 50 za drogi szpas.
Ja tam się nie znam ale może trochę zniekształcać. To chyba lekka różnica 35 a 50mm. Ale niech się fachowcy wypowiedzą. ;)
Jeśli planujesz ''ciasne'' portrety to bez 50tki się nie obejdzie no chyba, że porozciągane buzki nie będą Ci przeszkadzały:) Przemyśl też starsze ewentualnie nowsze ZD40-150...
Do całej postaci ogniskowa będzie dobra.
Rzeczywiscie,do ciasnych portretów nie.Do normalnych chyba OK.Pewnie jednak słabszy bedzie bokeh no i...................może byc za ostro:-)
Srednio. Jezeli znajde plyty z fotkami z 35/3.5, to wrzuce przykladowe portrety.
Generalnie - krótkawo i za ciemno. Co nie znaczy, że się nie da nim zrobić ciekawej foty portretowej ale to szkło nie do tego...
Wydaje mi się, że obiektywy o stałej ogniskowej dużo ładniej rozmazują tło niż zoom'y. ZD 50 byłby idealny ale na razie poza moimi możliwościami finansowymi.
Marne, 1,5 roku temu, nie smiac sie ;p Dopalane FLką, bo las/pies ciemny. Tylko zmniejszone, nie wyostrzone, iso dosc wysokie...
f/3.5:
f/4.5:
A tu duze - umieszczam tymczasowo...