Wersja do druku
Jak korzystać z danych matematycznych w GIMP
Tłumaczenie poradnika ALEXANDRE PROKOUDINE z dnia 15 LIPCA 2020
Jedną na wpół ukrytą funkcją GIMP jest to, że możesz wykonywać proste obliczenia w polach numerycznych (widżetach spinbox),
w których wprowadzasz wartości liczbowe. Te samouczki wyjaśniają, jak to działa i wszystkie zaawansowane rzeczy, które możesz tam zrobić.
https://1drv.ms/b/s!Ao2sT6WskMABg7Ul...erEeQ?e=Y09edf
Robisz czasem zdjęcia?
Dziwne pytanie, ale oczywiście robię od wielu, wielu lat, zarówno w formacie RAW jak i jpeg, tylko się nimi nigdzie nie chwalę, bo jest to tylko do celów rodzinnych i osobistych.
Zaczynałem z aparatem START 1954r, potem Smiena, EXA-1a-IA-Domiplan-2-8-50-Meyer-Optik, Olympus C740UZ, Olympus SP-570UZ....
No fakt, pytanie dziwne, już wyjaśniam. Tak ogólnie, to mam wrażenie, że współczesne narzędzia tak się rozrastają, że chyba zaczynają przysłaniać sens swojego istnienia. Generalnie, uważam, że narzędzie ma ułatwiać pracę, upraszczać ją i tak się dzieje na poziomie podstawowym. Nie chodzi mi tylko o oprogramowanie. Same aparaty oferują tyle funkcji i możliwości, że gdybym chciał je zgłębić, to już bym chyba nie miał czasu i ochoty na robienie zdjęć. Jeśli chodzi np. o menu aparatu, to zaglądam do niego, tylko po to, żeby sformatować kartę. Dochodzimy do sensu pytania. Po prostu wydaje mi się, że gdybym zgłębiał tajniki Gimpa tak jak Ty, to po pierwsze bym się w tym pogubił, a poza tym pochłonęłoby to tyle czasu, że chyba przeszła by mi chęć na fotografowanie. Dlatego interesuje mnie, czy robisz zdjęcia i Gimp jest dla Ciebie narzędziem, czy sam Gimp jest celem Twoich zainteresowań. Zastanawia mnie, czy to rozbudowywanie programów nie jest robione dla samego rozbudowywania i satysfakcji twórców, a w praktyce praktycznie nikt z tych cudów nie korzysta? Może coś źle zrozumiałem, ale kalkulator mam na dolnym pasku i to mi wystarcza, nie widzę potrzeby mania go w fotoszopie, nawet mi do głowy nie przyszło sprawdzanie, czy tam coś takiego jest.