Ognie sztuczne

Witam wszystkich,
zrobilem troche fotek ogni sztucznych - pierwszy raz w zyciu. Niestety mialem fatalna pozycje do pstrykania, dlatego prosze o wybaczenie nienajlepszego kadrowania. Wszystkie zdjecia byly robione z parametrami:

ExposureTime : 2,00Sec
FNumber : F8,0
ExposureProgram : Manual
ISOSpeedRatings : 80
ExposureBiasValue : EV0,0
MeteringMode : Division
LightSource : Cloudy
Flash : Not fired(Compulsory)
FocalLength : 22,90(mm)
ExposureMode : Manual
WhiteBalance : Manual

W niektorych -tych deczko bardziej rozmazanych - czas byl zmieniony na 3 do 4 sek. Nie wiem jak sie to ma do terii, ktora mowi, ze zdjecia ognii sztucznych powinny byc robione z czasami duzo wiekszymi, nawet powyzej 10 sek. W takim ukladzie wszystki wyszlyby rozmazane.
Zapraszam serdecznie do przejrzenia zdjec i konstruktywnej:-) krytyki.

Zdjecia sa pod adresem:

http://fotogalerie.pl/galeria/krzwoj840

Przy okazji: mozna tez zerknac na moje pozostale "osiagniecia" :-). Chetnie poslucham wszelkich opinii.

http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_krzwoj

No to zaczne, co by nie bylo ze nie oceniam, a sam sie domagam krytyki. Zdjecia sztucznyhc ogni sa dobre, bym powiedzial, ze mi sie nawet bardzo podobaja, jedynie to czasem sprzydalby sie szerszy kadr, co by widziec caly blysk i odrobine czarnego nieba (chociaz wiem jak trudno jest robic zdjecie czemus, czego sie nie widzi i co jest nieobliczalne - przyklad blyskawice). Najbardziej mi sie spodobaly ognie nr: 1, 2, 3, 4, 6, 7 i 9.

Co do pozostalych, to podoba mi sie to z zameczkiem, szkoda tych lisci w kadrze oraz Neckar Noca 1 i 2.

Sztuczne ognie - ciekawe efekty, ale troche brakuje mi jakis konturow budynkow na linii horyzontu. Z ich braku calosc jest jakos nieokreslona w przestrzeni. Ale to jest moje absolutnie subiektywne odczucie :-)

Dzieki serdeczne za cieple slowa. Co do ogni sztucznych problem polegal na tym, ze mialem kijowa pozycje - za pozno niestety przyszedlem i klops.

Faktem jest, ze przydalyby sie conajmniej jakies kontury budowli - niestety bylo to zupelnie niemozliwe do uchwycenia. Fajerwerki byly puszczane z mostu na rzece, po ktorej z obu stro sa calkowicie zalesione gory. Ponadto, tak jak pisalem wczesniej - jesli chcialbym zlapac tez jakies kontury, musialbym znacznie wydluzyc czas ekspozycji - wtedy sztuczne ognie wychodzily mi baaaaardzo rozmazane. Byc moze cos robilem zle, nie wiem napewno, jako, ze robilem to pierwszy raz.

W kazdym razie dzieki za zainteresowanie.