Olympus E-510 + Helion 44M-4 Nie ostrzy na dalszych odległościach :-(

Witam,

Posiadam Body e-510 wraz z 2 kitowymi obiektywami (szerokokątny i tele), które po 2 latach użytkowania delikatnie mówiąc mi się znudził

Nie stać mnie na obiektyw 4/3, więc zakupiłem polski adapter (z blokadą bolca) z 4/3 na M42

Długo myślałem nad obiektywem - wybór padł na obiektyw Helion 44M-4

Po zakupie adaptera i obiektywu zablokowałem przysłonę i złożyłem wszystko ze sobą, jednak efekt jaki uzyskałem mnie przeraził.

Aparat w chwili obecnej robi tylko zdjęcia Makro, nie łapie ostrości dalej niż na pół metra.

Czy żeby obiektyw łapał ostrość potrzebne jest coś jeszcze?
Może należy zmienić ustawienia w aparacie? (nie jestem w tym dobry i raczej jeżeli już to grzebałem w ustawieniach na tzw. "czuja", jakkolwiek to źle brzmi)

Będę wdzięczny za Waszą pomoc

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie,
Marcin :smile:

Albo masz uszkodzony obiektyw, albo przejściówkę.

Objawy które opisujesz mogą wynikać ze zbyt grubej przejściówki. Zmierz grubość przejściówki (odległość o jaką odsuwa ona obiektyw od bagnetu aparatu) - powinna ona być równa różnicy odległości rejestrowych obiektywu i aparatu. Tabelę odległości rejestrowych masz np. pod adresem http://www.graphics.cornell.edu/~wes...-register.html. W Twoim przypadku (M42x1 - 45.46mm, 4/3 - 38.58mm) przejściówka powinna mieć grubość 6.88mm.

Dziwne te wywody z grubością przejściówki, mam e-510 i przejściówkę M42 ze stykami i nie ma problemu z podłączeniem Heliosa, tylko wtedy ostrość nastawiasz ręcznie obiektywem ale masz potwierdzenie ostrości i robisz zdjęcie.

no raczej nie dziwne, bo to czy obiektyw będzie prawidłowo ostrzył zależy od jego odległości od matrycy. Za gruba przejściówka i możesz kręcić jak chcesz - ale ostrości nie ustawisz. Wyszomir dobrze prawi.

Złej grubosci przejściówka i tyle. Możesz co najwyżej próbować ja lekko zeszlifowac.